In news:bdrh1t$f64$1@inews.gazeta.pl,
Hafsa <h...@g...pl> typed:

>>> prowadzisz siedzacy trub zycia,plywanie,bieganie zbyt obicazy ci
>>> stawy kolanowe.
>> Pierwszy raz słyszę, że bieganie obciąza stawy kolanowe.
>
> To chyba logiczne,przy duzej nadwadze wszystkie stawy konczyn oraz
> kregoslupa sa obciazone nadmierna masa do dzwigania.Ogolnie w otylosci
> nadmierna waga prowadzi do zwyrodnien stawow,niewydolnosci ukl
> zylnego i limfatycznego.Jesli wiec dolozyc tym stawom jeszcze
> dodatkowa prace pod postacia wiekszych wstrzasow np przy
> bieganiu,stawy moga zaprotestowac np.uszkodzeniem aparatu dodatkowego
> w stawie kolanowym jakim sa łąkotki.Zanim wiec osoba otyla zacznie
> biegac-musi po prostu zrzucic troche balastu z siebie,stad polecane
> jest plywanie,cwiczenia w odciazeniu stawow np na lezaco.Nie jestem
> lekarzem sportowym,zeby dokladnei wytlumaczyc wszelkie mechanizmy
> urazow stawow ale tak ogolnie nalezy to rozumiec.

Poza tym bieganie moze doprowadzic do spluszowienia w stawie rzepkowym,
paskudnego schorzenia leczonego zastrzykami za kilka tysiecy zlotych albo
chirurgicznym usunieciem "wygoleniem" chrzastki z rzepki. To dosc czesto
dotyka osob uprawiajacych bieganie regularnie, kilka sposrod moich
biegajacych wyczynowo kolezanek mialo to schorzenie, mimo ze byly
szczuplutkie i przyzwyczajone do biegania na dlugich dystansach juz od
dziecka.

Pozdrawiam,
Karola