Data: 2002-04-26 14:45:27
Temat: Re: Jaka dieta dla oslabionego chorego?
Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <o...@p...com> napisał w wiadomości
news:aabm7u$6nc$1@news.tpi.pl...
> A dlaczego chudy rosół a nie tłusty?
> Tłuszcz wchłania sie bezpośrednio w jelici i z krwią omijając wątrobę
zasila
> wprost tkanki łaknące tego doskonałego paliwa.
To wątroba nie łaknie tego paliwa? I jaki procent krwi krąży po
organiźmie celowo omijając wątrobę?:-))) Masz jakieś dane na ten
temat???
> Dlatego ja bym proponował esencjonalne rosoły z wołu albo kaczki.
> Aby taki zrobić mięso powinno dzien wczesniej być włożone do wody w
której
> się bedzie gotować, wtedy odda wiele składników to rosołu
No, wszystkie sztucznie wytworzone hormony, którymi je żywiono w
tuczarni, witaminy, sterydy, puryny, a w szczególności kwas moczowy.
Smacznego:-)))
> Do tego dodałbym kluski lane z zółtka i odrobiny mąki, tłuszczu nie
sciągać
> a wołowina powinna być tłusta.
> Żółtka jaj również dostarczą jej witamin i najlepszych tłuszczów.
> Jeśli lubi to ja bym jej dawał jeszcze śmietanki np z dzemem do smaku
jako
> deserki.
Zapomniałeś jeszcze dodać o warzywach, ziołach i przyprawach. Bez
tego taki wywar będzie po prostu cuchnął, i niewiele będzie się różnił
składem od moczu;-)))
Piotr
( Wegetarianin od 25 dni:-)
|