Użytkownik "Amelka" napisała ...

> A jak stosowalas?
> Czy tak jak pisza w instrukcji najpierw na dlugosc i koncowki na 10 min
a
> dopiero potem na nasade na 20 min, czy wszystko razem na 30 (ta wersja
tylko
> w przypadku uzycia na wlosy uprzednio nie farbowane).

Wszystko razem na 30 minut.
Ja nie mam cierpliwości do zabaw typu "najpierw trochę tu, potem nieco tam".
;-)
Włosy miałam wcześniej farbowane. Na blond.

> I mam nadzieje ze Natea nie niszczy wlosow, tak ja reklamuja.......

Raczej nie.
Ja farbuję od dawna, na ogół Nateą (różne blondy, 111 akurat pierwszy raz)
i żadnych złych skutków nie zauwazyłam.

Pozdrawiam !
Mała Mi