"glob" <r...@g...com> miesza:
> Robakks wrote:

>> W postmodernizmie obowiązuje doktryna, że prawdą nie jest to
>> co prawdziwe, ale prawdą jest to, co zostaje okrzyknięte jako prawda,
>> a z powyższego
>> obalenie takiej prawdy jest niemożliwe bowiem kłamstwo, fałsz
>> i nieprawda - są z definicji prawdą, co zapisujemy:
>> q -> p
>> czyt: kłamstwo jest naprawdę :-)
>> Pięknie tu widać wymięszanie semantyki z syntaktyką.
>> "Prawdziwe kłamstwo mówi nieprawdę o rzeczywistości." :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~ c:psf,psp
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> Czy ty nawet czytać nie potrafisz, czy katolicyzm zmienia ci
> przeczytane zdania?
> W posmoderniźmie masz, że to ludzie stwarzają rzeczywistość
> i swój twór uważają za prawdziwy.

A więc sam widzisz, że postmoderniści nie opisują rzeczywistości
jaka JEST, ale tworzą sobie niezgodne z rzeczywistością wizje.

> Przykład, katolicy uważają homo za zboczenie, bo ich zdaniem taka
> jest natura. Seksualogia twierdzi, że natura zawiera w sobie pierwiastek
> homoseksulny i jeśli go nie wyklucza z biegiem lat, to jest to natura.
> Tak więc nagle mamy dwie natury, a to niemożliwe, więc co?
> Ludzie stwarzają sobie obraz natury, a natępnie on odrywa się od
> swoich twórców i ich determinuje w takiej interpretacji natury.
> Uważają te determinację za prawdę o rzeczywistości, nie wiedząc że
> rządzi nimi mechanizm.

Wszystko się zgadza z tą maleńką róznicą, że nie opisujesz katolików,
lecz postmodernistów. Oczywiście wśród katolików także są
postmoderniści, a nieszczęściem świata jest mieszanie się religii
do nauki. Jeśli jakiś duchowny zajmuje się nauką, to poglądy, które
głosi nie są poglądami wiary, lecz jego osobistym światopoglądem
człowieka. Niedawno świat naukowy obiegła sensacja:
spośród dwóch bliźniaczek jednojajowych jedna okazała się
hermafrodytą co zostało zinterpretowane w ten sposób:
płeć zarówno fizyczna jak i psychiczna (mózgowa) nie jest zapisana
w kodzie genetycznym kwasu dezoksyrybonukleinowego, bowiem
obie bliźniaczki mają identyczne DNA, lecz pleć jest efektem
przewagi hormonalnej, a więc "chemii żywej komórki".
To że na przykład jesteś homoseksualistą nie wynika z Twojej woli
ani nie wynika z uwarunkowań socjospołecznych lecz z płynów, które
wypełniają żywe komórki.
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸