Saeco, ale nie taki za 1000 tylko za dwa. Warto wziąć resztę na raty. W
Media M sa czasem takie bez oprocentowania na 10miesi. Dlaczego? Bo
prawdziwy e c ma miejsce na kawę ziarnistą. Sam ją zemle i pod odpowiednim
ciśnieniem zrobi Ci kawę o ustalonej godzinie (poranną cawę! czujesz to? ;-)

Ekspresy za tysiąc nie umieją tego. Nie umieją też robić mleczka jak lubisz.
Ten za dwa może jeszcze podgrzać filiżanki. Ale najważniejsze jest, że rano
budzi się sam i pracując nad czystością (sam się płucz z resztek poprzednio
nalewanej kawy) temperaturą, ciśnieniem mówi: - wstawaj wstawaj, już warto,
bo filiżanka kawy Lawazza wypita w spokoju jest bardzo ważna dla całego
Twojego dnia. No i wstajesz i robisz tą kawę (trzeba tylko wybrać rozmiar
filiżanki, spienić mleczko), ja wstaję, moja żona i jeszcze wielu ludzi na
świecie. Dlaczego? Bo ta kawa z takiego ekspresu jest tak dobra, że już
zawsze pijąc inną gdzieś tam porównujesz ją do Twojej, własnej, domowej.
Dlatego nie wydawaj tysiąc na półautomat. Kup sobie coś porządnego. Chyba,
że jesteś bogaty (a) i stać cię na jeszcze jeden ale już prawdziwy ekspres
ciśnieniowy.

Marcin (entuzjasta własnej kawy z ec)




Użytkownik "Robi" <r...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fe629g$8e1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak w temacie . Jaki polecacie w cenie do 1000 zł. Żeby dobrze spieniał
> mleko i nie było czuć kawy plastikiem co się zdarza (tak czytałam)
> Pozdrawiam
>