Jaki przewód ziemią?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-09-03 07:06:52
Temat: Jaki przewód ziemią?Od: Michal <m...@i...CIACH.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
potrzebuję podciągnąć prąd do małego drewnianego pomieszczenia
gospodarczego. Od skrzynki z prądem na domu mam ok. 40 m do tegoż
pomieszczenia.
W pomieszczeniu gospodarczym będzie raczej małe zużycie prądu - 2/3
gniazdka, z 5 żarówek (1 w środku, 4 na zewnątrz), może reflektor z
czujnikiem ruchu.
Docelowo - podświetlić w czasie grilla taras obok tegoż pomieszczonka,
podłączyć radio itp.
Jaki do tego celu użyć przewód? Jakie przekroje, ile żył?
Będzie on wkopany z 0,5 metra pod ziemią, nie wiem czy puszczać go
rurką, czy typowo ziemny kupić?
Proszę o poradę,
Pozdrawiam,
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2007-09-03 07:31:22
Temat: Re: Jaki przewód ziemią?Od: "marcinur" <m...@N...com> szukaj wiadomości tego autora
> Jaki do tego celu użyć przewód? Jakie przekroje, ile żył?
Teoretycznie powinien to byc przewód ziemny YKY. 3 x 2,5 mm powinno być ok.
W praktyce spokojnie wystarczy "zwykły" YDY 3x2,5 mm, który jest o połowę
tańszy od YKY.
W wykopie pod kablem daj kilka cm piasku.
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-09-03 09:29:18
Temat: Re: Jaki przewód ziemią?Od: "Chiron" <eleuzis@nospam_polbox.com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Michal" <m...@i...CIACH.pl> napisał w
wiadomości news:fbgbvh$5d1$1@mx1.internetia.pl...
> Witam,
> potrzebuję podciągnąć prąd do małego drewnianego pomieszczenia
> gospodarczego. Od skrzynki z prądem na domu mam ok. 40 m do tegoż
> pomieszczenia.
Na kabel w ziemi działają różne siły, które go niszczą. W energetyce kładzie
się kabel na podsypce piaskowej, przykrywa specjalną matą przed zasypaniem.
Ponadto ma on specjalną (odporniejszą mechanicznie) budowę. Jeśli chcesz
uniknąć problemów- daj w rurce- po co mają Ci potem dżdżownice uciekać:-)
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-09-03 10:57:23
Temat: Re: Jaki przewód ziemią?Od: Roket <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mialem podobny problem
i grupa poradzila mi YDY 3x2,5 mm.
Kladlem go na specjalna folie
/do kupienia w sklepie z kablami - bardzo tania/
i przykrylem ta sama folia. Piasku nie stosowalem.
Glebokosc ok 1 m. Instalacja dziala dwa sezony i wydaje sie
bezpieczna i zywotna. Powodzenia.
Rk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-09-03 15:36:39
Temat: Re: Jaki przewód ziemią?Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Chiron" <eleuzis@nospam_polbox.com> napisał w wiadomości
news:fbgk52$d6f$1@news2.task.gda.pl...
> Na kabel w ziemi działają różne siły, które go niszczą. W energetyce
> kładzie się kabel na podsypce piaskowej, przykrywa specjalną matą przed
> zasypaniem. Ponadto ma on specjalną (odporniejszą mechanicznie) budowę.
> Jeśli chcesz uniknąć problemów- daj w rurce- po co mają Ci potem
> dżdżownice uciekać:-)
Ułożenie w rurce polepsza izolację elektryczną ale także cieplną - kabel
bardziej się grzeje
Do bezpośredniego ułożenia w ziemu proponowałbym jednak YKY.... bo tak
trzeba !
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-09-03 17:36:23
Temat: Re: Jaki przewód ziemią?Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Roket <r...@w...pl> wrote:
> Mialem podobny problem
> i grupa poradzila mi YDY 3x2,5 mm.
YKY!
YDY to biały kabel do zastosowań "wewnętrznych", on na zewnątrz
się po prostu nie nadaje.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-09-03 19:22:24
Temat: Re: Jaki przewód ziemią?Od: "emarcin" <e...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
> YKY!
> YDY to biały kabel do zastosowań "wewnętrznych", on na zewnątrz się po
> prostu nie nadaje.
YKY - Zdecydowanie. Zwykle kable nie są odporne na kwasy występujące w
glebie.
Ich zniszczenie to tylko kwestia czasu i wilgotności gruntu. Wytrzymają trzy
do pięciu lat i bum.
W tzw międzyczasie położysz kosteczkę, wyrosną roślinki i nagle ...
pozostanie tylko zapłakać.
Jeżeli ma to być rozwiązanie tymczasowe, powiedzmy na dwa trzy lata, to może
być.
Wybór pozostaje do właściciela
Pozdrawiam emarcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |