Data: 2010-04-06 11:48:27
Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:1leyb8rbmzyf8$.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 06-kwiecień-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i
> wykrakał:
>
>> ... to się w nią wetnę z dwiema kwestiami.
>>
>> Przed świętami, gdy z eks TŻ odprowadzaliśmy Juniora do przeedszkola,
>> opowiedziała mi historyjkę z dnia poprzedniego. Otóż po jedno z dzieci
>> przyszedł wcięty tata i panie przedszkolanki nie chciały mu wydać
>> dziecka -
>> i ostatecznie nie wydały. Świadkiem akurat była babcia naszego, która go
>> odbierała. Generalnie faciowi język trochę się plątał. Co sądzicie ?
>> Dobrze
>> ? Niedobrze ?
>
> dobrze, że się plątał.
Ja jestem rozdarty.
>> Temat nr. 2. To już bardziej do facetów ;) Tego samego dnia gdy
>> zostawialiśmy Juniora w przedszkolu, była pani przedszkolanaka - taka
>> młoda
>> i całkiem ładna z niej dupa. Eksia zapytała czy mi się ta przedszkolanka
>> podoba. I tak zacząłem sobie myśleć ... ja pierdole. Nawet fajna. Ale
>> chyba
>> w życiu nie chciał bym być z kobitą, której instynkt maciezyński jest aż
>> tak
>> rozwinięty, że realizuje się zawodowo jako przedszkolanka ... z powołania
>> ;)
>> Panowie - jak to jest u was ? Gdybyście mieli do wyboru przedszkolankę
>> albo
>> dziwkę, co byście wzięli ? ;)
>
> gdyby przedszkolanka chciała sie przekwalifikować.. why not? :)
Czy test twojego kolegi byłby tu miarodajny by ocenić czy są jakieś wogóle
szanse ? ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|