Data: 2010-04-06 13:12:49
Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 06-kwiecień-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:8k0hshdl3fbo$.dlg@trenerowa.karma...
>> Dnia 06-kwiecień-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i
>> wykrakał:
>>
>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>>> news:1leyb8rbmzyf8$.dlg@trenerowa.karma...
>>>> Dnia 06-kwiecień-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i
>>>> wykrakał:
>>>>
>>>>> ... to się w nią wetnę z dwiema kwestiami.
>>>>>
>>>>> Przed świętami, gdy z eks TŻ odprowadzaliśmy Juniora do przeedszkola,
>>>>> opowiedziała mi historyjkę z dnia poprzedniego. Otóż po jedno z dzieci
>>>>> przyszedł wcięty tata i panie przedszkolanki nie chciały mu wydać
>>>>> dziecka -
>>>>> i ostatecznie nie wydały. Świadkiem akurat była babcia naszego, która
>>>>> go
>>>>> odbierała. Generalnie faciowi język trochę się plątał. Co sądzicie ?
>>>>> Dobrze
>>>>> ? Niedobrze ?
>>>>
>>>> dobrze, że się plątał.
>>>
>>> Ja jestem rozdarty.
>>
>> nie wierzę :)
>
> No tak trochę serio :)
> Popieram decyzję o niewydaniu tego dzieciaka. Z drugiej strony wkurwia mnie
> myśl, że ktoś może mieć większe prawa względem dziecka niż rodzic.
> Reasumując - jestem za i mnie to wkurwia :)
a to rozumiem. wkurwiasz się, że sie doprowadziłeś do takiego stanu :)
>>>>> Temat nr. 2. To już bardziej do facetów ;) Tego samego dnia gdy
>>>>> zostawialiśmy Juniora w przedszkolu, była pani przedszkolanaka - taka
>>>>> młoda
>>>>> i całkiem ładna z niej dupa. Eksia zapytała czy mi się ta
>>>>> przedszkolanka
>>>>> podoba. I tak zacząłem sobie myśleć ... ja pierdole. Nawet fajna. Ale
>>>>> chyba
>>>>> w życiu nie chciał bym być z kobitą, której instynkt maciezyński jest
>>>>> aż
>>>>> tak
>>>>> rozwinięty, że realizuje się zawodowo jako przedszkolanka ... z
>>>>> powołania
>>>>> ;)
>>>>> Panowie - jak to jest u was ? Gdybyście mieli do wyboru przedszkolankę
>>>>> albo
>>>>> dziwkę, co byście wzięli ? ;)
>>>>
>>>> gdyby przedszkolanka chciała sie przekwalifikować.. why not? :)
>>>
>>> Czy test twojego kolegi byłby tu miarodajny by ocenić czy są jakieś
>>> wogóle
>>> szanse ? ;)
>>
>> jedną z trzech skal jest skłonność do ryzyka. całkiem możliwe :)
>
> Zrobiem obydwa testy. Teraz już wszystko o mnie wiesz - tylko błagam, nie
> wywlekaj tego tu. Jak trzeba będzie zapłacę ;)
ja przeszedłem przez jeden, masakrycznie długi jak dla mnie :)
niestety nie mam dostępu do twoich wyników, ale pewnie mógłbym je jakoś tam
ekstrapolować. ale mi sie straśnie nie chce :)
--
[---]
Ocenzurowano. Ustawa z 31 lipca 1981 roku o kontroli sygnaturek, publikacji
i widowisk.
|