Jarzębino-grusza.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-08 15:11:37
Temat: Jarzębino-grusza.Od: "muniek" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czesc,
spotkałem w sklepie drzewko o takiej nazwie i zastanawiam sie czy nie kupic.
Ma ktos z Szanownych Grupowiczow taki okaz?
Jest to roslina ozdobna czy raczej uzytkowa?
Jesli uzytkowa to jakie ma owoce (trudno sobie wyobrazic cos posredniego miedzy
jarzebina i gruszka) i czy warte sa zachodu.
Pozdrawiam,
muniek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-11-08 15:33:43
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: "Ela" <ela_NOSPAM_luczynska_NO-SP4M!_@gmail.com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "muniek" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2b58.00000144.4370c029@newsgate.onet.pl...
> Czesc,
>
> spotkałem w sklepie drzewko o takiej nazwie i zastanawiam sie czy nie
> kupic.
> Ma ktos z Szanownych Grupowiczow taki okaz?
> Jest to roslina ozdobna czy raczej uzytkowa?
> Jesli uzytkowa to jakie ma owoce (trudno sobie wyobrazic cos posredniego
> miedzy
> jarzebina i gruszka) i czy warte sa zachodu.
>
> Pozdrawiam,
>
> muniek
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
JARZĘBINO-GRUSZA
Jest to niezwykły owoc, przypominający małą, okrągłą polną gruszkę z
czerwonym rumieńcem. Wewnątrz posiada jakby drugi owoc - obok gniazda
nasiennego znajduje się maleńki owoc jarzębiny z własnym gniazdem nasiennym,
lecz ściśle połączony z owocem nibygruszki.
Drzewo jarzębino-gruszy pokrojem przypomina gruszę. Rośnie silnie (6-15 m).
Owoc ma kształt spłaszczonej kuli o średnicy ok. 4,5 cm. Waży ok.70 g. Jest
lekko żebrowany. Skórka jest gruba, z licznymi przedchlinkami,
pomarańczowożółta z czerwonym rumieńcem. Miąższ jest żółtawy,
gruboziarnisty, aromatyczny, soczysty i słodki.
Owoce dojrzewają we wrześniu. Można robić z nich kompoty, a także marynować
w occie.
Drzewo nie ma specjalnych wymagań glebowych.
Pozdrawiam, Ela Łuczyńska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-08 21:13:49
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: Jacek Kos <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
muniek napisał(a):
> Czesc,
>
> spotkałem w sklepie drzewko o takiej nazwie i zastanawiam sie czy nie kupic.
> Ma ktos z Szanownych Grupowiczow taki okaz?
> Jest to roslina ozdobna czy raczej uzytkowa?
> Jesli uzytkowa to jakie ma owoce (trudno sobie wyobrazic cos posredniego miedzy
> jarzebina i gruszka) i czy warte sa zachodu.
>
> Pozdrawiam,
>
> muniek
>
Gdzie był ten sklep?
MOże jest ttakie coś i we Wrocławiu? Bym kupił...
--
JackOss
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-08 21:33:40
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ela" <ela_NOSPAM_luczynska_NO-SP4M!_@gmail.com> napisał w
wiadomości news:d6d03$4370c558$3eb35fc8$15653@news.chello.pl...
>
> JARZĘBINO-GRUSZA
> Jest to niezwykły owoc, przypominający małą, okrągłą polną gruszkę z
> czerwonym rumieńcem. Wewnątrz posiada jakby drugi owoc - obok gniazda
> nasiennego znajduje się maleńki owoc jarzębiny z własnym gniazdem
nasiennym,
> lecz ściśle połączony z owocem nibygruszki.
> Drzewo jarzębino-gruszy pokrojem przypomina gruszę. Rośnie silnie (6-15
m).
> Owoc ma kształt spłaszczonej kuli o średnicy ok. 4,5 cm. Waży ok.70 g.
Jest
> lekko żebrowany. Skórka jest gruba, z licznymi przedchlinkami,
> pomarańczowożółta z czerwonym rumieńcem. Miąższ jest żółtawy,
> gruboziarnisty, aromatyczny, soczysty i słodki.
> Owoce dojrzewają we wrześniu. Można robić z nich kompoty, a także
marynować
> w occie.
> Drzewo nie ma specjalnych wymagań glebowych.
>
> Pozdrawiam, Ela Łuczyńska
>
http://www.ogrodnik.net.pl/sklep/product_info.php/cP
ath/21/products_id/704
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-08 21:46:37
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Gdzie był ten sklep?
> MOże jest ttakie coś i we Wrocławiu? Bym kupił...
>
> --
> JackOss
Spróbuj wpierw gruszę azjatycką, poczujesz się jak w niebie.
Pozdrawiam.Mirzan
http://grzywa.szkolka.w.interia.pl/index.htm
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-09 07:50:03
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: Jacek Kos <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
mirzan napisał(a):
>>Gdzie był ten sklep?
>>MOże jest ttakie coś i we Wrocławiu? Bym kupił...
>>
>>--
>>JackOss
>
>
> Spróbuj wpierw gruszę azjatycką, poczujesz się jak w niebie.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
>
> http://grzywa.szkolka.w.interia.pl/index.htm
>
>
Mam gruszę hosui, drugi rok minął i - nic. No nic, czekam. A czy wiesz
może ktśry z tych innych azjatów jest twardy i słodki? Bardzo twardy?
I możliwie silnie słodki, ale twardość jest decydująca dla mnie.
Czy może wszystkie są na delikatne azjatyckie perełki.
--
JackOss
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-09 09:45:49
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Mam gruszę hosui, drugi rok minął i - nic. No nic, czekam. A czy wiesz
> może ktśry z tych innych azjatów jest twardy i słodki? Bardzo twardy?
> I możliwie silnie słodki, ale twardość jest decydująca dla mnie.
> Czy może wszystkie są na delikatne azjatyckie perełki.
>
> --
> JackOss
Wszystkie są baedzo słodkie i żadna nie jest miękka jak klapsa.
Są bardzo soczyste, niektóre mają aromat.Ja mam swoje wyhodowane
z nasion. Owocowała mi jedna z kupionych odmian, była gorsza.
Mam jedną bardzo twardą, wielkie owoce.Jeśli umiesz szczepić, mogę
wiosną dać Ci zrazy.
Pozdrawiam Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-11-09 10:30:50
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: Jacek Kos <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
mirzan napisał(a):
>>Mam gruszę hosui, drugi rok minął i - nic. No nic, czekam. A czy wiesz
>>może ktśry z tych innych azjatów jest twardy i słodki? Bardzo twardy?
>>I możliwie silnie słodki, ale twardość jest decydująca dla mnie.
>>Czy może wszystkie są na delikatne azjatyckie perełki.
>>
>>--
>>JackOss
>
>
> Wszystkie są baedzo słodkie i żadna nie jest miękka jak klapsa.
> Są bardzo soczyste, niektóre mają aromat.Ja mam swoje wyhodowane
> z nasion. Owocowała mi jedna z kupionych odmian, była gorsza.
> Mam jedną bardzo twardą, wielkie owoce.Jeśli umiesz szczepić, mogę
> wiosną dać Ci zrazy.
> Pozdrawiam Mirzan
>
>
POpróbować mogę. DOtąd nie musiałem, ale skoro ktoś to umi, to może i ja
nie zbłaźnię się. Zapisuję się na zrazy. Dziękuję.
--
JackOss
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-11-09 11:18:18
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: "Ela" <ela_NOSPAM_luczynska_NO-SP4M!_@gmail.com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jacek Kos" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dksj44$sfm$1@atena.e-wro.net...
> mirzan napisał(a):
>>>Mam gruszę hosui, drugi rok minął i - nic. No nic, czekam. A czy wiesz
>>>może ktśry z tych innych azjatów jest twardy i słodki? Bardzo twardy?
>>>I możliwie silnie słodki, ale twardość jest decydująca dla mnie.
>>>Czy może wszystkie są na delikatne azjatyckie perełki.
>>>
>>>--
>>>JackOss
>>
>>
>> Wszystkie są baedzo słodkie i żadna nie jest miękka jak klapsa.
>> Są bardzo soczyste, niektóre mają aromat.Ja mam swoje wyhodowane
>> z nasion. Owocowała mi jedna z kupionych odmian, była gorsza.
>> Mam jedną bardzo twardą, wielkie owoce.Jeśli umiesz szczepić, mogę
>> wiosną dać Ci zrazy.
>> Pozdrawiam Mirzan
>>
>>
>
> POpróbować mogę. DOtąd nie musiałem, ale skoro ktoś to umi, to może i ja
> nie zbłaźnię się. Zapisuję się na zrazy. Dziękuję.
>
> --
> JackOss
Wspomniane grusze i jarzębionogruszę możesz kupić tutaj.
http://grzywa.szkolka.w.interia.pl/grusze_azjatyckie
.htm
Drzewka przysłano mi pocztą.
Pozdrawiam, Ela Łuczyńska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-11-09 15:08:29
Temat: Re: Jarzębino-grusza.Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
Jacek Kos wrote:
> Mam gruszę hosui, drugi rok minął i - nic. No nic, czekam.
:))))))
Grusze azjackie podobniez jak europejskie zapylaja sie krzyzowo
:)
majac sama tylko Nashi hosui
mozesz nigdy nie doczekac sie obfitego plonowania
:)
u mnie owocowaly sadzonki w ubieglym roku szczepione
niektore mialy po 7 listkow i 4 owoce
:)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69954787
dla porownania obok stoi sadzonka
ktora miala oberwane kwiaty
zobacz o ile wieksza byla we wrzesniu
:)
>A czy wiesz
> może ktśry z tych innych azjatów jest twardy i słodki? Bardzo twardy?
> I możliwie silnie słodki, ale twardość jest decydująca dla mnie.
> Czy może wszystkie są na delikatne azjatyckie perełki.
:)
najtwardszy jest Chojuro
do lat 90 byl podstawowa odmiana w sadach w Japonii
pozniej wyparty zostal przez nieco bardziej soczyste
ale rowniez bardziej delikatne odmiany
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |