Data: 2007-05-18 17:43:23
Temat: Re: Jeden dzień TYLKO dla siebie.
Od: gazebo <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> (...)
>> czyli najlepiej nie zrobic czegos co bedzie ci spedzalo sen z powiek
>> do konca zycia :]
>
> A co Ty byś zrobił, co nie spędza... itd. z powiek?
to na co mam ochote, po prostu
>
> Mnie wychodzi, że jedyną sensowną rzeczą godną całego dnia, tego
> jedynego w życiu, jest ...usiąść i pomyśleć nad tym, czy jestem
> dostatecznie dobra dla moich bliskich, czy są w moim życiu jakieś
> nienaprawione dziury i jak je połatać, bo fakt - czasu na myślenie o tym
> nie ma zbyt wiele. Inne rzeczy, wydawałoby się najbardziej upragnione, a
> nie zrobione z braku czasu lub z powodu złej organizacji tegoż, nagle
> okazują się tak drobnymi, niewartymi poświęcenia im jednej chwili, a co
> dopiero całego jednego dnia z rodziną...
>
mialem na mysli, ze ilosc skomplikowania, ktore czynisz powoduje, ze co
bys nie zrobila bedziesz sie zastanawiala czy nie powinnas zrobic czegos
innego
--
The Gnome
|