Data: 2007-05-18 18:18:54
Temat: Re: Jeden dzień TYLKO dla siebie.
Od: gazebo <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
>>>>> Kiedy ja właśnie napisałam, co bym zrobiła - pomyślałabym przez ten
>>>>> dzień, co mogę zrobić dla moich bliskich JESZCZE, bo to nieprawda,
>>>>> że robię WSZYSTKO. Nic innego (choć kusi wiele rzeczy) nie jest dla
>>>>> mnie warte rozstania całkowitego na ten jeden dzień z moją rodziną.
>>>>> :-)
>>>>
>>>>
>>>> no przeciez, myslenie lapie sie w opcje czasowniki, to ja w takim
>>>> razie pomyslalbym co inni moga zrobic dla mnie
>>>>
>>>
>>> No to musiałbyś jeszcze pomyśleć, jak ich do tego zmobilizować. Nie
>>> za dużo... pracy?
>>> ;-)
>>
>>
>>
>> ty juz o tym myslisz
>
> No, toś mi zabił klina...
> Czyś Ty moja rodzina???
>
> :-))))))))))))
>
a nawet wiecej
--
The Gnome
|