Data: 2004-02-20 16:55:59
Temat: Re: Jeśli mogę ps.
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"eTaTa" w news:c1339q$ffa$1@news.onet.pl...
/.../
> Nocami. Niczym wilk.
> ----------------
> Tego się nie da przeczytać raz. To trzeba przetrawić.
>
> Bez kielona się nie obejdzie.
Masz rację. Piekne to i prawda koli głębsza
choćby i z kielona ....
Przy szybkim wchłanianiu umyka.
Jak wszystko co najbardziej wartościowe.
> Ale miedza...
> ett
> :-))
>
> ps. Dziś jechałem taksówką.
> Więc gadaliśmy z taksówkarzem o zmyślnych
> kobitkach za kierownicą :-))) Jak to w zwyczaju.
> I opowiedział mi historię pewnej damy, która
> używa samochodu tylko do dojazdu do pracy.
> Dama tak sobie opracowała trasę, by skręcać
> tylko w lewo?
>
> Co ma piernik do wiatraka? I dlaczego
> wczoraj myśląc nad tekstem, rano kierowca
> opowiedział mi taką historię?
> Dlaczego w lewo?
> Skręt w prawo jest wygodniejszy!
>
> Musze iść do szamana! :-)))
>
> Na mój dusiu nie zmyslam.
Chcesz o tym...?
Prywatnie?
Może już czas nadszedł?
Bo jest w istocie wiele zagadek...
Ot choćby takie cudowne upraszczanie się równań
po wkroczeniu w kolejny wymiar przestrzenny.
Znasz historię Srinivasa Ramanujana?
Powinno sie ją tu kiedyś opowiedzieć.
pyzdry
obustronne
All
|