Data: 2009-12-08 20:26:31
Temat: Re: Jest całkiem nieźle
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1gorobput4np9$.1mfigh9h8rh27.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 7 Dec 2009 23:18:49 +0100, michal napisał(a):
>
>> XL wrote:
>>>>> I ja też chcę być podobna całkiem - do XLki. :)
>>
>>>> Oj baby, baby - specjalistki od życia ...
>>>> Może komuś się będzie chciało sprowadzić Was nieco 'na ziemię'
>>>> i wskazać na tytuł grupy dyskusyjnej ?
>>
>>>> Ja Was bardzo przepraszam, ale rady w stylu "znajdź kościół i się
>>>> ożeń" dane człowiekowi, który przeszedł poważny epizod psychotyczny
>>>> brzmią ... po prostu nieprofesjonalnie. I nawet nie chodzi tu o
>>>> formalny profesjonalizm, ale o jakiśpodstawowy chociaż profesjonalizm
>>>> w rozpoznawaniu własnych uczuć, uczuć innych i różnicy między jednym
>>>> a drugim.
>>
>>> Oj, panie Marny analityku damskiej i męskiej psyche...
>>
>>> A cóż to za nawrócenie, które działa tylko i jedynie w "podjaranej"
>>> krzykiem i śpiewami grupie i potrzebuje do istnienia wzniosłej
>>> atmosferki, sztucznie podsycanego szumku... Swoje nawrócenie, nabyte
>>> samotnie lub w "grupie wsparcia" kontynuuje się w ciszy, w życiu z
>>> drugą osobą i dla niej, dla dzieci, czyli w najlepszej grupie
>>> wsparcia jaka jest. Bo do tego właśnie się nawraca ten, co zbłądził.
>>
>> Można też kontynuować na usenecie, by w podjaranej atmosferze sztucznie
>> podsycanego szumku popotępiać innowierców i grzeszących niemoralnością
>> ...
>> Oj, Ty się jeszcze chyba nie nawróciłaś... ;D
>
> Nigdzie tego nie twierdzę, a nawrócenie to długi proces.
> Tylko niektórzy myślą naiwnie, że już SĄ gotowi, nawróceni.
> --
>
> Ikselka.
>
Tego tak do końca nigdy się nie wie.
Człowiek przecież nie jest doskonały, ma grzeszną nauturę.
A czasami - im więcej się stara, tym więcej się psuje.
I ogólnie kicha.
|