Data: 2004-08-09 21:14:43
Temat: Re: Jeszcze o bambusach - czerwony nachylek
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Maria Maciąg" <m...@N...pl>
To: <p...@n...pl>
> To fajny :), ale skąd mnie wziąć ową trwę? Przecież wiesz, że u mnie
łatwiej
> o storczyka, niż o coś takiego :).
:))))))
w sumie to powinienem j otrzymac
jak dbrze pojdzie jeszcze w sierpniu
tez mam znajomych latajacych w tamte strony
:))))))))
>
> Bierz co masz w samochód, złap trochę ptaszydeł i przyjeżdżaj, to coś się
> znajdzie i dla Ciebie. Jak nie ta cytrynowa, to może inna :).
:)))))))
czyzbys miala jakas trawe
ktorej nie mam jeszcze
?
niestety
jak dla mnie za daleko mieszkasz
:((((((((((((((((((((
> > czy czekac za dojrzalymi nasionami i miec nadzieje
> > ze ktoras z roslinek powtorzy cechy rosliny matecznej
>
> To loteria, a możesz mieć problem z nadmiarem niechcianych siewek.
:)))))
mozna powiedziec
ze ponderoza juz jest zanachylkowana dwubarwnie
:)))))))
> U mnie rekord wielkości, ze względu na mokry rok, bije teraz sadziec :)).
Ma
> około 2 m. A w dodatku zakwitł na nowo dereń kanadyjski.
:)
wielkopolska zamienia sie w pustynie
wody w studni starcza tylko dla moich trawek
inne rosliny musza sobie same radzic
wiec sa jakie sa
:((((((((
musze sie chyba jutro zabrac za poglebienie studni
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|