« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-06 05:23:46
Temat: Jeszcze o bambusach.Ojciec kolegi syna prawie co miesiąc bywa w Indiach w celach handlowych. Z
doniczką to na pewno szarpał się nie będzie, ale nasiona lub kłącza
przywieźć może. Co radzicie? Coś, co by szybko rosło, oryginalnie wygladało
i na nasze mrozy było wytrzymałe.
Ps. Moja "trawa bambusowa" stoi w miejscu. Ani listeczka nie wypuściła :(.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-08-06 06:56:12
Temat: Re: Jeszcze o bambusach.Witam.
Jeśli pozwolicie podłączę się do tematu o bambusach.
Dokładnie chodzi mi o to czy ktoś ma jakieś doświadczenie z nasionami
bambusa zakupionymi na aukcji Allegro?
Chciałbym kupić nasiona i posadzić w dużym wazonie na balkonie.Piszą, że
bambus jest mrozoodporny jak to jest rzeczywiście przetrwa ta roślina zimę w
naszym klimacie?
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-08-06 07:53:09
Temat: Re: Jeszcze o bambusach.Witam,
mam trzy gatunki bambusa zimujace w gruncie od lat w okolicach Gdanska ( w tej
zimnej czesci - 100 m npm). Jeden z nich (najnizszy - ok 0.5 m) strasznie sie
"rozchwascil" - wypuszcza podziemne rozlogi rzedu 1 m rocznie - na szczescie to
nie podagrycznik - rozlogi maja ogrommna wytrzymalosc. Jest zimozielony, ale
wiosna zrzuca powoli wszystkie liscie i wypuszcza nowe.
Pozdrawiam
AWK
" Andrzej Ch." wrote:
> Witam.
> Jeśli pozwolicie podłączę się do tematu o bambusach.
> Dokładnie chodzi mi o to czy ktoś ma jakieś doświadczenie z nasionami
> bambusa zakupionymi na aukcji Allegro?
> Chciałbym kupić nasiona i posadzić w dużym wazonie na balkonie.Piszą, że
> bambus jest mrozoodporny jak to jest rzeczywiście przetrwa ta roślina zimę w
> naszym klimacie?
> Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-08-06 13:07:39
Temat: Re: Jeszcze o bambusach.Nasiona możesz kupić, będzie to bambus odporny do około -18C,
akurat ten nie lubi zbyt mocnego nasłonecznienia,
więc na balkon w upalne dni bym go nie wystawiał, a w zimie
też tam bym nie trzymał, na pewno padnie.
Ten gatunek ma szanse przezimowania w Polsce w gruncie,
lecz nie wyrośnie zbyt okazały, często będzie wymarzał.
Po takim wymarznięciu bywa, że potrzeba 3 następnych cieplejszych
zim, żeby pędy (wychodzące każdej wiosny większe)
wróciły do pierwotnej wielkości.
Nasionka siej najlepiej do mieszanki kompostu 1/1 z piaskiem,
w temperaturze 25-30C.
Pozdrawiam calvi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-08-06 14:04:40
Temat: Re: Jeszcze o bambusach."Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> wrote in message
news:cev4sh$eu6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ojciec kolegi syna prawie co miesiąc bywa w Indiach w celach handlowych.
Z
> doniczką to na pewno szarpał się nie będzie, ale nasiona lub kłącza
> przywieźć może. Co radzicie? Coś, co by szybko rosło, oryginalnie
wygladało
> i na nasze mrozy było wytrzymałe.
Okazja by cos przywiesc, jak widze, znakomita :)
Bez dobrej znajomosci gatunkow jednak sie nie obejdzie, bo uwazam, ze
pierwszy lepszy bambus pozyskany w Indiach nie bedzie mial najmniejszej
szansy na wzrost u nas w gruncie. Predzej jako roslina doniczkowa (do tego
celu lepiej wybrac jakis maly gatunek, najlepiej rosnacy kepowo).
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-08-06 15:52:54
Temat: Re: Jeszcze o bambusach.
----- Original Message -----
From: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, August 06, 2004 7:23 AM
Subject: Jeszcze o bambusach.
> Ojciec kolegi syna prawie co miesiąc bywa w Indiach w celach handlowych. Z
> doniczką to na pewno szarpał się nie będzie, ale nasiona lub kłącza
> przywieźć może. Co radzicie? Coś, co by szybko rosło, oryginalnie
wygladało
> i na nasze mrozy było wytrzymałe.
:))))
gdybym ja mial taka okazje to zamowilbym Trawe cytrynowa
Lemon grass czyli Palczatka cytrynowa lub Palczatka pogięta
(Cymbopogon citratus albo flexuosus)
:))
jest to zasadniczo przyprawa
i bez problemu mozna ja tam kupic w supermarketach jako imbir surowy
:)
klacza te nawet na tym etapie przyjmuja sie bez problemow
gdy wsadzi sie je do doniczki i podlewa
:))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-08-06 17:00:10
Temat: Re: Jeszcze o bambusach.Dzięki za informację.Balkon niestety mam od strony
południowo-zachodniej/bardziej południe/więc raczej w lecie gorąco z tego
powodu dzięki twojej sugestii zrezygnuję z tej rośliny na balkonie ale
posadzę ją na działce :).
Pozdrawiam Andrzej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-08-06 17:08:57
Temat: Re: Jeszcze o bambusach.Dzieki P.Antoni za informacje.
Co sie tyczy mroznej zimy to mieszkam w okolicy Lublina bardziej na wschód,
wiec zimy sa dosyc mrozne.Czasami zdarzaja sie temperatury do minus 30stopni
C.Rekordowo niska temperatura w moim miescie za mojego zycia to -32stopnie
C.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-08-06 17:25:55
Temat: Re: Jeszcze o bambusach.
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:007701c47bcd$61f9a7c0$158e1b53@smal9k1kzfv9ki..
.
>
>
>
> gdybym ja mial taka okazje to zamowilbym Trawe cytrynowa
> Lemon grass czyli Palczatka cytrynowa lub Palczatka pogięta
> (Cymbopogon citratus albo flexuosus)
> jest to zasadniczo przyprawa
> i bez problemu mozna ja tam kupic w supermarketach jako imbir surowy
> :)
> klacza te nawet na tym etapie przyjmuja sie bez problemow
> gdy wsadzi sie je do doniczki i podlewa
> :))))
?
A jak to wygląda, he?
pozdrawiam sceptycznie
Anka
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-08-06 19:54:34
Temat: Re: Jeszcze o bambusach.
----- Original Message -----
From: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>
> > gdybym ja mial taka okazje to zamowilbym Trawe cytrynowa
> > Lemon grass czyli Palczatka cytrynowa lub Palczatka pogięta
> > (Cymbopogon citratus albo flexuosus)
>
> > jest to zasadniczo przyprawa
> > i bez problemu mozna ja tam kupic w supermarketach jako imbir surowy
> > :)
> > klacza te nawet na tym etapie przyjmuja sie bez problemow
> > gdy wsadzi sie je do doniczki i podlewa
>
> > :))))
>
> ?
> A jak to wygląda, he?
> pozdrawiam sceptycznie
> Anka
:))
podalem Tobie trzy nazwy tej rosliny
polska
angielksa i lacinska
:)))))
powinnas juz wiedziec
ze do tego aby zobaczyc co jak wyglada
wystarczy wkleic nazwe do GOOGLI w trybie GRAFIKI
hehe
niewiele zapewne wiecej bedziesz wiedziala
jesli powiem Tobie
ze na optyke podobna jest do Milium effusum "Aureum"
:PPPPPP
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |