Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-mail
From: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jeszcze o "klik - wrrr"
Date: Tue, 7 May 2002 15:59:23 +0200
Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
Lines: 26
Message-ID: <ab8mh0$e0e$1@info.cyf-kr.edu.pl>
References: <ab5bfv$mpp$1@info.cyf-kr.edu.pl> <ab67an$qmv$1@h1.uw.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: krd3.ies.krakow.pl
X-Trace: info.cyf-kr.edu.pl 1020779872 14350 149.156.54.158 (7 May 2002 13:57:52 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 7 May 2002 13:57:52 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:136401
Ukryj nagłówki
"defric"
> gdzieś tam, w którymś tam momencie, wiemy, że nami manipulują, a jednak
się
> na to zgadzamy i tu mnie zastanawia dlaczego?
> nie sądzę, żeby umiejętność odmawiania zależała tylko i wyłącznie od
sztuki
> mówienia "nie"
Może na niektóre rzeczy brak czasu/chęci, by dokładnie zgłębiać temat (np.
faceci i pranie lub zakupy na obiad). Bierze się to, co jest reklamowane,
bez głębszej refleksji. Może też wolimy się zdać na innych niż samodzielnie
myśleć i ponosić ryzyko złego wyboru.
Może tu odgrywa rolę status lub też predyspozycje do bycia osobą
podporządkowaną. Czy osoby dominujące z natury łatwiej dają się złapać na
takie haczyki instynktownych reakcji na bodźce kluczowe?
Może też odgrywają tu jakąś rolę potrzeby społeczne - płacimy za chwilę
zainteresowania własną osobą, chwilę rozmowy, choćby sztucznej.
Pytanie - jeżeli powyższe domniemania są trafione, to czy stanowią podstawę
uruchamiania takich reakcji w odpowiednich okolicznościach, czy jedynie
ułatwiają ich zapoczątkowanie?
Mefisto
|