Data: 2002-05-08 18:13:16
Temat: Re: Jeszcze o "klik - wrrr"
Od: "remo" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"defric"
Ja już o motywach postępowanie wszytko tobie De powiedziałem.
Nic dodać nic ująć.
Chociaż, jak adwersaż ciekawy ... I taki łatwy to sprowokowania ...
Za każdym razem jak daję "pupy" to czekam aż tętno opadnie i zaczynam myśleć.
Gdzie tkwił błąd? Co zrobić, żeby nie dać następnym razem?
Nie traktuję tego jako walki. Raczej jako _przygodę intelektualną_.
Ale z moim wątpliwym intelektem ...
Wszystko zależy od okoliczności, które uprawdopodobniają zastaną iluzję.
pozdry dla kozdry
/odezwij się kiedyś na icka - będę rozmawiał normalnie
naprawdę was polubiłem, będziesz miała pytanie
- odpowiem na wszystkie, świńskie też, tylko nie trzymaj mnie w napięciu
zbyt długo, ja jak balonik :)/
królik
|