Data: 2004-09-14 11:45:20
Temat: Re: Jeszcze parę pytań do kolegi, co nie jest mistykiem.
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Przemysław Dębski" w news:ci6cik$1d0u$1@mamut.aster.pl...
/.../
A kto Cię o FUT prosił Przemysławie D.?
Co tym posunięciem kujesz - kowalu swojego i cudzych losów?
> Ja Ci coś powiem, człowieku którego imienia boję się wymówić :) Taki z niego
> kowal, jak ze mnie rusałka. Odpowiadając Twoją analogią.
Nie rozumiesz mojej trylogii PD. Rozumiesz ją wprost i tylko słowami
jakie odczytałeś.
Nie ma człowieka, który odzywając się nie wpływa na środowisko.
Jeden robi to nieświadomie a inny świadomie.
A każdemu działaniu przypisany jest cel - czy to jest zdobycie pokarmu,
czy też nakarmienie głodnego.
Celem może też być podzielenie się własnym dorobkiem intelektualnym.
I nie ma najmniejszego sensu spierać się o słowo - czy realizacja dowolnego celu
jest kuciem czy tylko perswadowaniem, ukazywaniem czy też naginaniem,
dzieleniem się czy narzucaniem.
W tym przypadku nie ma to żadnego znaczenia.
Znaczenie ma coś innego, czego Ty nie dostrzegasz.
I niech tak zostanie.
> Nie chodzi o artystyczne wyroby kowalskie.
A gdzie Ty to wyczytałeś?
Bo nie w moich słowach za którymi tylko ja,
i ewentualnie adresat, może znaleźć treść przekazu.
> ... problem w tym, że żelastwo o tym nie wie.
No i na tym poprzestańmy.
> Uwaga na FUT-a
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
Na zdrowie.
Rusałko.
All
|