Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jeszcze raz "popychajace sie atomy" Re: Jeszcze raz "popychajace sie atomy"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Jeszcze raz "popychajace sie atomy"

« poprzedni post
Data: 2001-08-21 08:10:18
Temat: Re: Jeszcze raz "popychajace sie atomy"
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Duch astor2 w news:54eb.00000001.3b812f07@newsgate.onet.pl...
(...)

> Generalnie chodzilo, ze czlowiek zawsze szukal szczescia,
> czegos takiego jak spelnienia.
> Tak powstawala nauka, to bior przepisow i obserwacji ktore
> pozwalaly przyblizac sie do szczescia

Można to i tak interpretować. Ja jednak sądzę, że w pierwszym rzędzie człowiek
szukał lepszego sposobu na przeżycie. Najpierw własne, potem tych, którzy byli
obok niego i od których sie uzależnił. A szczęście pojawiło sie potem, jako
nagroda, dziwny stan umysłu, niestety bardzo ulotny...
A może nie niestety?;) Dzieki temu rzeczywiście człowiek zaczął szukać sposobów
na uszczęśliwienie siebie i innych. A więc wstąpił na ścieżkę Rozwoju.
Z różnym skutkiem.

> ... powstal tzw. swiatopoglad naukowy, /.../ w ktorym stwierdza, ze my,
> czyli obserwator, /.../ jest "tylko" zbiorem atomow. I "nic nie znaczy".

Sądzę, że to (atrofijne ;)) odgałęzienie światopoglądu o którym piszesz, jest kpiną
przyrządzoną przez tych, którzy poznali więcej - w tym równiez własną niemoc.
Kto, jeśli nie najtęższe umysły fizyków, przekonujące się każdego dnia o brutalnym
materialiźmie wszystkiego, co nas otacza, nie ma pokusy aby obedrzeć mistyków
ze złudzeń. Z przymróżeniem własnego, mikroskopowego oka ;).

> Niektorzy sa w kropce, bo to stawia pod znakiem zapyania cel "nauki".
> Jesli nauka miala spelniac nasze marzenia, to dzisiaj doszla do tego,
> ze -jakby- "nie zaslugujemy na marznia", "jestesmy slepi",
> jestesmy zbiorem atomowow itd...

Nie wiem skąd w Tobie Duchu taki brak Wiary ;))... Przecież fakt, że jesteśmy
jacy jesteśmy - zbiorem atomów - nie zamyka nam drogi do świadomości. Nie odbiera
nam zdolnosci snucia planów i marzeń. Nie pozbawia nas "ducha". Fakt, że "Duch"
jest również "atomowy", że wszystkie procesy jakich doświadczamy w naszych
umysłach są realizowane za pośrednictwem tego samego nośnika, nie zmienia niczego
ponad to, że o tym wiemy. Wcześniej mogliśmy to nazywać dowolnie - gdy poruszaliśmy
się wyłącznie w obszarach wiary. Dziś mamy wiedzę... Nie rozumiem dlaczego sądzisz,
iz ma ona nam odbierać sens istnienia - nauki w szczególności.

> Czyli, nauka, realizujac cele czlowieka,
> doszla do tego, ze czlowiek jest nic nie znaczy, ze jest "tylko".
> Zakwestionowany zostal przez to cel, rowniez rozwoju nauki.
>
> Czy to prawda, czy za tym wszystkim czai sie jakis blad?
>
> Stawiam na to drugie.

Ja też.

> A jesli mam racje, to jak wytlumaczyc komus, kto twierdzi,
> ze jest zbiorem atomow i nie ma nic wiecej.
> Gdzie jest "cos wiecej"??

Jeśłi ktoś potrafi sobie wyobrazić siebie jako zbiór niewyobrażalnej liczby
atomów, powinien również spróbować pomyśłeć, że ten zbiór nie jest układem
statycznym. To nie tylko twór niezwykle żywy ale równiez zdolny do kreowania
zupełnie nowych powiązań przyczynowo skutkowych. A efekty tych powiązań
uzewnetrzniają się już nie tylko jako fizyczne reakcje pomiędzy poszczególnymi
atomami, ale jako oddziaływania z otoczeniem (nie ma znaczenia, że za pośrednictwem
atomów lub jakiegoś innego czynnika o nieznanym jeszcze charakterze).
Wystarczy więc abyś udowodnił temu komuś, że jego atomowe królestwo
potrafi oddziaływać emocjonalnie... a jego technicystyczne spojrzenie na
istotę życia powinno się zmienić.

> Bo jesli nie ma, to tak naprawde nie ma sensu nic robic,
> nawet badan naukowych :-)
> To nawet nie moje pytania ale roznych ludzi naokolo.

Dociekaniom nauki nie można wyznaczać granic. To, co dzisiaj jest "bardzo
dobrą teorią tłumaczącą wiele", jutro zostanie zastąpione jeszcze lepszą teorią
tłumaczącą jeszcze więcej. I tak właśnie być powinno. Jeśli ktos szuka
usprawiedliwienia dla własnego lenistwa ;)), to ... niech szuka.

> Ja nie chce krytykowac "swiatopoladu naukowego",
> chce tylko pokazac ze doszlo do
> pewnego paradoksu. Jest on, czy nie?

Nie.

/.../
> > Jak słusznie zauważasz, uznanie się za "naukowca" nie daje wcale odpowiedzi
> > a jedynie mnoży pytania. Już tylko to sprawia, że człowiek rzeczywiście czuje
> > się gorzej w sensie pewności swego bytu
>
> Wlasnie. A nawet dochodzi do tego, ze sam "byt",
> istnienie obserwatora jest poddawane w watpliwosc!!! :-)))
> Ktos cos twerdzi po czym mowi, ze go nie ma, i ze tak naprawde
> nie wiadomo co jest?

To nic innego tylko dalsze pytania. Rzecz całkiem naturalna. Jedni stawiaja pytania
inni na nie usiłuja znaleźć odpowiedzi. I znajdują. Czasem szybko, a czasem
w kolejnych pokoleniach.



> Zdrufka, Duch

--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
21.08 a...@p...onet.pl
21.08 a...@p...onet.pl
22.08 ... z Gormenghast
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem