Użytkownik "Jagna" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dlle46$k2q$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> iUżytkownik "Jacek Kruszniewski" <j...@p...kropka.pl> nap
> news:dlhg3r$hq9$1@nemesis.news.tpil...
> > Dnia 2005-11-16 22:12, użytkowniczka/użytkownik Jagna napisała/napisał
> > (niepotrzebne skreślić):
> >
> > > Szanowny Pan
> > > Maciej Bogucki;
> > >
> > > Ja mieszkam od Pani Wandy Joli Gałeckiej kilkaset kilometrów.
> > ....
> >
> > > Dalszą korespondencję proszę kierować na podane adresy Pani Wandy
> >
> > Bo sądzę że tych listów po prostu nigdy nie było :-)
> >
> > Proszę skończyć ten temat, są koła na aukcji za symboliczną złotówkę. To
> > samo mówi za siebie.
> >
> > Z pozdrowieniami
> >
> > Jacek Kruszniewski
> >
> > --
> > "Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
> > (Prz 15:14)
>
>
>
> Jacek Kruszniewski:
> > Bo sądzę że tych listów po prostu nigdy nie było :-)
>
> Jaguś,
>
> Jak udało się popołudnie ? Napisz sms-a.
> Prawie caly czas siedziałam przy komputerze. Odpisalam na list w spr.
kółek
> i komputer
> mi go nie wysłał, stwierdził, że jest zly adres. Ponowna próba okazala
się
> trafna, ale facet odpowiedzial mi w j. ang. i nadal nic nie wiem.Chyba na
> poważnie będę musiała pomyśleć o nauce tego języka - poźniej ...
>
> Pozdrawiam Nelly
> /Wanda Jolanta / mój dopisek J.
>


Przecież z tego jasno wynika, że jednak jakiś list w zrozumiałym języku
dotarł, na który pani Jola odpowiadała. Serwer odpowiedź zwrócił, przyjął ją
dopiero za drugim razem. Najwyraźniej były problemy z serwerem. Tymczasem w
pierwszym poście tego wątku twierdziła Pani, że

> > > Listu Pańskiego w języku polskim nie otrzymała.

Kiedy pojawiły się więc listy w obcych językach, były one najprawdopodobniej
spamem wygenerowanym automatycznie i wysłanym na podpatrzony na serwerze
adres przez jakiegoś robota internetowego. Pani Jola nie zna angielskiego,
nic dziwnego, że nie mogła zweryfikować treści, która zapewne o kółkach nie
była i w istocie nie pochodziła od Macieja Boguckiego. Nie sądzę jednak, by
było odpowiedzialne stawianie jakichkolwiek zarzutów, jeśli się nie
przeczytało tych listów i nie wie o czym były, a tak Pani postąpiła.

Z pozdrowieniami
Tomek