Brzmi bardzo ogolnie, a przy tym i kuriozalnie na warunki polskie.

Nigdy nie slyszalem, aby gdziekolwiek byla zorganizowana taka duza akcja
pomocy. Ale wierze.

Ciekawe, kogo ten program pomocy obejmuje: mlode osoby, czy starsze
osoby, ktore rzeczywiscie moga nie byc zainteresowane opuszczaniem
mieszkania.

Najwyrazniej ja mialem pecha, bo w zyciu spotykalem tylko aktywne ON.
Nie moge sobie wyobrazic, aby mloda osoba swiadomie rezygnowala z
aktywnego zycia.

--
wm




ONo wrote:
> Tak,
> odszukali?my, poszli?my, zorganizowli?my,
> "wychodzilismy" ca?? kase dla nich z Urz?du Miasta, jest program "Asystent"
> Wyszkolili?my m?odych ludzi - ca?y rocznik w Medycznym Studium zawodowym i
> ...... co? i nic!!!
> Dalej nikomu si? nie chce nawet otworzyae drzwi !!!!
> Nawet ruszyae do podstawionego juz samochodu !!!!!
> Zdeklartowaae obecno?ae na spotkaniu,
> Maj? tylko daae has?, ?e chc? !!!!
>
> Ludzie - PO PROSTU TRZEBA CHCIEAE !!!!!
> I nie mówcie, ?e nic nie jest robione.
> Dotyczy to tez : Ustronia, Grotnik itp.
> Ja za nich nie pojade!!!!!
> Wystarczy, ?e ju? daj? swój samochod, swój czas, swoj? benzyn?, urlop,
> telefony itp.
> Nic wi?cej nie mog? zrobiae ;-0((((