Data: 2010-10-29 11:13:00
Temat: Re: Jung
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:iae9vm$fj5$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Powiem Ci, że Twój rozsądek jest tak mocną kotwicą, że wręcz prowokuje do
>> odlotu - dzięki świadomości, że ktoś trzyma się gruntu.
>
> A to dobrze czy zle? BTW nie, nie mam odpowiedzi na wszystkie pytania, nie
> mam ich niestety na te, ktore uwazam, ze wazne.
Bardzo dobrze.
Kiedy nie trzeba pilnować się "własnoręcznie" , można twórczo popuścić
wodze....
A potem po prostu poddać weryfikacji to, co się nakombinowało.
(bo gorzej, jak nie ma czgo weryfikować)
>
> Druga sprawa, nic tak nie napedza do myslenia jak sprawny adwersaz -
> przyjme kazda ilosc racjonalnych adwersazy.
Hmm, z tą racjonalnością.
Nikt jeszcze nie wprowadził jej skali chyba, co?
Dla każdego może być innym punktem "pomiędzy".
MK
|