Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?

Grupy

Szukaj w grupach

 

KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 739


« poprzedni wątek następny wątek »

691. Data: 2006-04-07 13:10:20

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4436630a$6@news.home.net.pl...
>>
> Jak zauważyła kolorowa trop może być mylący. Warto spytać rodziców o dwie
> sprawy: ile czasu dzieci spędzają nad lekcjami i jak daleko jest posunięta
> rodzicielska pomoc.

Ale cały czas rozmawiamy o dziecku w zerówce? Bo moje dziecko z zerówki nie
przynosi żadnych lekcji i teraz nie wiem, czy panie takie ambitne "som", czy
mam lecieć do przedszkola i pytać co jest nie tak z moim dzieckiem.
A bo się już skołowałam... ;-)

Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


692. Data: 2006-04-07 13:28:24

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" ...
>>>
>> Jak zauważyła kolorowa trop może być mylący. Warto spytać rodziców o dwie
>> sprawy: ile czasu dzieci spędzają nad lekcjami i jak daleko jest
>> posunięta rodzicielska pomoc.
>
> Ale cały czas rozmawiamy o dziecku w zerówce? Bo moje dziecko z zerówki
> nie przynosi żadnych lekcji i teraz nie wiem, czy panie takie ambitne
> "som", czy mam lecieć do przedszkola i pytać co jest nie tak z moim
> dzieckiem.
> A bo się już skołowałam... ;-)
>
Z dzieckiem i przedszkolem pewnie dobrze jest. Imo tak być powinno w
zerówce. Ale często zerówka szkolna prowadzona jest przez panie z NZ i te
stosują metodykę pracy jak dla klasy pierwszej - z pracami domowymi itp. Co
wcale nie oznacza większej skuteczności nauczania, o dziwo.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


693. Data: 2006-04-07 13:52:09

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <4436630a$6@news.home.net.pl>,
"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote:

> Użytkownik "Jarek Spirydowicz"
> >> Podejście rzadkie i godne pochwały.
> >>
> > Eee tam. Najwyżej zdroworozsądkowe. Gdyby nie przekonanie, że za
> > dokopanie Pani zapłaci dziecko...
> >
> Nie piszę o rezygnacji z dokopania. Rzadkim podejściem jest świadomość
> celu - wiedza, co jest w tej sytuacji najważniejsze a co poboczne.
>
Bo ja wiem? Matka się zabrała za dokształcanie chłopaka, nie wiem, czy
po analizie, czy odruchowo.

> >> Kluczowa jest imo odpowiedź na pytanie CZEMU nie umie. Odpowiedź powinna
> >> znać nauczycielka zerówki, lub przynajmniej wskazać sposoby jej
> >> uzyskania.
> >>
> > Sądząc po tym, że przez pół roku wszystko było świetnie, ośmielę się
> > zwątpić w oba powyższe.
> >
> Jak piszesz - znasz z trzeciej ręki. Dłuższa rozmowa z panią się przyda,
> bezpośrednie pytanie CZEMU należy zadać właśnie jej. Odpowiedź porównać z
> wiedzą z innych źródeł.
>
Ale ja z nią nie będę rozmawiał, bo musiałbym legitymację wyciągać.

> >> Jeżeli nie umie, to albo pani nie uczy jak należy, a wtedy w jej klasie
> >> takich nieumiatych będzie więcej,
> > A to jest dobry trop. Tego się mogę spróbować dowiedzieć.
> >
> Jak zauważyła kolorowa trop może być mylący. Warto spytać rodziców o dwie
> sprawy: ile czasu dzieci spędzają nad lekcjami i jak daleko jest posunięta
> rodzicielska pomoc. Założenie: nieumiatych brak -> pomoc sporadyczna, praca
> domowa maksymalnie przez godzinę wskazuje, że pani radzi sobie wcale dobrze.
> Częsta pomoc połączona z wyjaśnianiem i tłumaczeniem zagadnień, praca domowa
> przeciągająca się do kilku godzin oznacza, że ilość nieumiatych nie zależy
> od pracy nauczycielki.
>
To samo co Agnieszka - ta praca domowa to na pewno w zerówce? Kamil
chodził do przedszkola i żadnej nauki w domu nie było, a do jego
perzdszkolnej edukacji nie mam zastrzeżeń, nawet przeciwnie, chwalę.

> > Uhm. Jest jeszcze parę możliwości, bo tam sprawa jest bardziej złożona.
> > Nie czuję się upoważniony do wchodzenia w szczegóły.
> >
> Więc zasugeruję tylko kontakt z pedagogiem szkolnym.
>
Trzeba będzie przemycić w drugą stronę.

> > To ja wiem, gorzej z przekonaniem rodziców. Chłopak jest od Kamila
> > młodszy o pół roku, do pierwszej klasy miałby iść rok później, a z
> > powtarzaniem to już o dwa lata. I gdyby to tylko była kwestia wejścia
> > komuś z butami i ustawienia do pionu...
> >
> Raczej rzucenie luźniej uwagi, jakaś historia podobna do przytoczonej przeze
> mnie. Rodzice mają zasadniczo dwie obawy: wstyd przed otoczeniem i
> przekonanie, że pozwalając na repetę, potwierdzają iż dziecko mało zdolne i
> głupie (jakby pieczątkę przybijali). Otoczenie reaguje zadziwiająco
> obojętnie, serio, ludzie poświęcają naszym problemom o wiele mniej uwagi,
> niż się nam zdaje. A danie dziecku czasu, by do szkoły dojrzało (zakładając,
> że powodem jest niedojrzałość szkolna), to szansa, nie kara.
>
Jak wyżej. A co sądzisz o pomyśle, żeby Kamil za nauczyciela spróbował
porobić?

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


694. Data: 2006-04-07 14:19:01

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek Spirydowicz"
> Ale ja z nią nie będę rozmawiał, bo musiałbym legitymację wyciągać.
>
Doprecyzujesz? :)

> To samo co Agnieszka - ta praca domowa to na pewno w zerówce? Kamil
> chodził do przedszkola i żadnej nauki w domu nie było, a do jego
> perzdszkolnej edukacji nie mam zastrzeżeń, nawet przeciwnie, chwalę.
>
I to samo powiem, widziałam prace domowe, zerówka, drugie półrocze. Nie mam
danych, jak tam wygląda, więc staram się uwzględnić wszelkie możliwe opcje.
>
> A co sądzisz o pomyśle, żeby Kamil za nauczyciela spróbował
> porobić?
>

Ryzykowny. Nie wiem, a bez znajomości obu chłopców i relacji mniędzy nimi
nawet nie będę próbowała zgadywać, jakie efekty da taki pomysł.
Natomiast wspólne gry oparte na literkach: Statki (bitwa morska, zmienne
litery, np. same samogłoski), zgadywanie wyrazów po pierwszej literze i
rysunku plus Kamil podpisuje potem rysunek, jest trochę takich zabaw
edukacyjnch.
Elementarz Falskiego. Proste, konkretne, bez wodotrysków, łatwo
przyswajalne.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


695. Data: 2006-04-07 15:24:29

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Aga B." <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm> napisał w wiadomości
news:e15mlb$aj5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie może być z allegro, bo nie będzie taka sama jak inne no i nie będzie z
> jedynego słusznego źródła.

Już doczytałam. Współczuję.
Aga B.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


696. Data: 2006-04-07 17:32:15

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości:e138rf$4lq$...@n...onet.pl,
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> napisał(a):
> "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm> wrote in message
> news:e10ogo$i0e$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> . Ale czego żądać od katechetki, która ma _jeden_ ząb?
>
>
> a zagladalas jej w paszcze?
>
>
> iwon(k)a, zawodowo zaciekawiona

Ona go eksponowała sama, trudno było nie zauważyć. Znaczy może gdzieś tam z
tyłu jawił się jakiś drugi, ale bardzo ukryty ;-)

pozdrawiam Tatiana
--
Ludzie są zawsze gotowi umrzeć za jakąś sprawę,
pod warunkiem, że niezupełnie dobrze wiedzą, o co chodzi.
/Paul Eldridge/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


697. Data: 2006-04-07 18:02:01

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Harun al Rashid napisał(a):
Idziesz do dyrektora i
> piekło robisz ze spazmami, niech szuka dziecka.

Moje nie zginęło, bo jakby, to w szkole byłby Sajgon. Ale za innych
nadstawiac karku nie bedę, jak im odpowiada jak jeszcze po nich jezdżą
jak po burej kobyle, pomimo, że kto inny nie dopełnił obowiązków, to
powodzenia im życzę.

> Albo panie mało czujne, albo warunki techniczne nie pozwalają na
> dostateczny nadzór (kilka drzwi wyjściowych, itp.).

Chyba panie, bo za poprzedniego dyrka coś takiego by nie przeszło, a
szkoła ta sama.

>> Nie szkodzi, jestem przyzwyczajona ;-)
>>
> Wiesz, że styl masz taki bardziej męski?

Tak mi się zdawało:-)

> Gdybyś mogła teraz powiedziec przyszłej wychowawczyni młodego, tej w
> klasie czwartej i następnych, co takiego byś chciała usłyszeć i w
> jakiej formie? O klasie, szkole, uczniach i nauczycielach,
> przedmiotach, pracach domowych. Czego brak, co jest zbędne z Twojego
> punktu widzenia?

O klasie i o szkole, to się w tej 4. klasie to i owo już wie, chyba, że
się robi roszady. Miło byłoby usłyszeć na własne uszy i zobaczyć na
wlasne oczy nauczycieli przedmiotów i poznac ich wymagania, system
oceniania, a najlepiej byłoby, gdyby system był niepodważalny i
konsekwentny ( "mamo, jak my zrobiłyśmy gazetkę, to pani nam tylko
powiedziała, ze dobrze, ale jak Kaśka robiła, to dostały plusy: Bo
pani jest niesprawiedliwa - powiedziała, ze tym razem wstawi te pały z
dyktanda, chocby byo ich 100%, ale jak Kaśka tez pałe dostała, to
powiedziała, że ostatni raz daruje". Żeby było wiadomo, że u tej pani,
to można trzy razy się poślizgnąć, ale za 4 nie ma przebacz.
Ogólne informacje o planowanych wycieczkach, imprezach itd. O
wycieczkach chciałabym , zeby było zebranie przed ttaką wycieczka, bo z
reguły nic takiego się nie dzieje, az kolei moja siostra twierdzi, ze
rodzice im zarzucaja, że oni coś z kosztami kręcą - zeby wszyscy byli
zadowoleni i wolni od podejrzeń, powinno wygladac tak:"prosze państwa,
tyle i tyle kosztuje autokar, tyle i tyle noclegi w taki i takim
standardzie, tyle i tyle musi jechać osób z opieki ( na podstawie tego
i tamtego przepisu), tyle kosztuje wyżywienie, tyle bilety wstępu itd.
Wychodzi po tyle i tyle na łebka - czy sa jakieś propozycje albo
zastrzeżenia?" Bo wygląda tak: "jest wycieczka do, kosztuje tyle"

Zbędne są informacje o osiągnieciach syna Pani wychowawczyni , który
jest Alfą i Omegą, ofkors, oraz informacje o tym, kto nie dał na to czy
owo;-)

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


698. Data: 2006-04-07 18:09:10

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek Spirydowicz napisał(a):

>> Za to "Angielski..." omija jak
>> może. I wołami nie zapędzisz...
>>
> Może zrób go jedyną możliwością zabawy komputerem?

Nie wzruszy się. Jest tyle błota na podwórku i tyle dziur do wykopania -
komputer jest niekonkurencyjny;-)


--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


699. Data: 2006-04-07 18:29:28

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 07 Apr 2006 18:02:01 +0000, krys napisał(a):




> Ogólne informacje o planowanych wycieczkach, imprezach itd. O
> wycieczkach chciałabym , zeby było zebranie przed ttaką wycieczka, bo z
> reguły nic takiego się nie dzieje, az kolei moja siostra twierdzi, ze
> rodzice im zarzucaja, że oni coś z kosztami kręcą - zeby wszyscy byli
> zadowoleni i wolni od podejrzeń, powinno wygladac tak:"prosze państwa,
> tyle i tyle kosztuje autokar, tyle i tyle noclegi w taki i takim
> standardzie, tyle i tyle musi jechać osób z opieki ( na podstawie tego
> i tamtego przepisu), tyle kosztuje wyżywienie, tyle bilety wstępu itd.
> Wychodzi po tyle i tyle na łebka - czy sa jakieś propozycje albo
> zastrzeżenia?" Bo wygląda tak: "jest wycieczka do, kosztuje tyle"
>

Planowane wycieczki należy przedstawić rodzicom na początku roku szkolnego.
Każdy wychowawca układa Plan wychowawczy dla swojej klasy i tam jednym z
punktów powinien być pplan wycieczek.. Ten plan powinien być wpisany do
dziennika i podpisany przez trójkę klasową.
Natomiast organizacja wycieczki u nas wygląda tak. Wcześniej rodzice
dostają informację dotyczącą wycieczki- data, cena i regułkę typu "wyrażam
zgodę na udział...". Natomiast dla potrzeb szkoły jest następująca
dokumentacja: lista uczestników, regulamin wycieczki podpisany przez
uczniów (potwierdzenie, że się zapoznali), lista wycieczki, na której są
wszystkie dane, kiedy wycieczka, na jaki okres, ilu opiekunów, rodzaj
transportu i kto jest kierownikiem. Oraz cały harmonogram wycieczki. I
powinien być jeszcze jeden dokument (przynajmniej w mojej szkole musi być)-
kosztorys wycieczki. Tam właśnie rozpisuje się wszystkie koszty i przelicza
na jednego uczestnika. Kosztorys podpisują przedstawiciele trójki klasowej.
Po powrocie z wycieczki, do dokumentacji dołącza się rozliczenie wycieczki
również podpisane przez trójkę klasową. Jeśli zostały jakieś pieniądze z
wycieczki na tym rozliczeniu należy napisać co się z nimi dzieje dalej. Np.
Byliśmy ostatnio na wycieczce autokarowej, z której została reszta i te
pieniądze pokryły koszt biletów do muzeum (kolejna wycieczka).
>

--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


700. Data: 2006-04-07 18:32:09

Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: "NlXE" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:1x9mkxiipbfne.dlg@juzwolalbympolizacslonine.go
v>
puchaty <p...@g...pl> pisze:

> A po co się uczysz? Bo wydaje się, żeby (tak poukładano ten zachodni
> świat) móc zarabiać na życie.

No dyć właśnie po to - dla siebie się uczę.
Po to, by w przyszłości robić (w wielkim skrócie) dobre zlecenia - dla
innych.

> Ale ludzie za pracę nie dostają przecież zapłaty tylko
> _wynagrodzenie_.

Ale wynagrodzenie nie jest synonimem nagrody, jeśli o to Ci chodziło :)
Jest właśnie synonimem zapłaty.

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 60 ... 69 . [ 70 ] . 71 ... 74


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Urodziny dla 5-7 latka
Dewocjonalia i galanteria komunijna dla dzieci
gdzie dobry stomatolog i ortodonta Wawa Kabaty?
jakie wybrac liceum? Boszzz, cale zycie trzeba cos wybierac...
Ot, pierwsza klasa - POMOCY!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »