« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-20 12:57:10
Temat: KOSIARKI ale jakie ???Witam
Nie wiem czy, na tą grupę to pytanie ale nie znalzałem nic innego, a chodzi
o kosiarki, w ostatnim czasie na rynku sporo słychac o sieci handlowej
green&blue i o sprzęcie którym handlują, m.in TORO, Castelgarden itd... na
wiosnę zamierzem zaopatrzyc sie w kosiarkę spalinową z posuwem, co
moglibyście doradzić, czy oplaca sie wydac powyżej 2000zł na sprzet który
jest dostępny w tej sieci sklepów, dodam może że mam dosyć duży plac do
koszenia ok 1000 m2 - i nie wiem co wybrać czy może lepiej zainwestować w
szwedzką markę husqvarna - czym się kierować przyt wyborze? jak to ktoś
oreintuje się w temacie to porszę o pomoc.
POZDRAWIAM
ZYGA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-02-20 13:38:03
Temat: Re: KOSIARKI ale jakie ???
Użytkownik "ZYGA" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cva1qo$c3h$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Nie wiem czy, na tą grupę to pytanie ale nie znalzałem nic innego, a
chodzi
> o kosiarki, w ostatnim czasie na rynku sporo słychac o sieci handlowej
> green&blue i o sprzęcie którym handlują, m.in TORO, Castelgarden
itd.......
====================
Moja rada jest taka: unikaj włoszczyzny (castelgarden), chyba że zależy
Ci najbardziej na niskiej cenie. Najlepsze kosiarki produkuje USA (np.
Toro). Zajrzyj do firmowych sklepów Husqvarna, Sthil. G&B nie znam, ale nie
bardzo mam zaufanie np. do 7 lat gwarncji, o której piszą w reklamach.
Dokładnie zapoznaj sie z umową gwarancyjną, bo o ile wiem to ona
rzeczywiście jest udzielana na 7 lat pod warunkiem wykonywania w G&B
płatnych przeglądów (2 x w roku?). To może się okazać bardziej kosztowne niż
rok gwarancji gdzie indziej. G&B to firma czeska....
Pozdrowienia
Jan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-02-20 13:51:27
Temat: Re: KOSIARKI ale jakie ???Użytkownik "ZYGA" <z...@p...onet.pl>
> Nie wiem czy, na tą grupę to pytanie ale nie znalzałem nic innego, a
chodzi
> o kosiarki, [...]
Poszukaj w ostatnich dniach zgłaszał się ktoś tutaj co za 2zł obkasza
100 mkw. czyli obleci ci to za 20 zł w ciągu parudziesieciu minut. Może
lepiej jego wynająć a nie samemu zasuwać, poza tym będziesz za jedyne 20
zł miał ubaw po pachy, lepiej niż w kinie. Możesz nawet bilety
sprzedawać i jeszcze na tym zarobisz.
;-)))
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-02-21 11:12:46
Temat: Re: KOSIARKI ale jakie ???Tarpan wrote:
> Moja rada jest taka: unikaj włoszczyzny (castelgarden), chyba że zależy
> Ci najbardziej na niskiej cenie. Najlepsze kosiarki produkuje USA (np.
> Toro). Zajrzyj do firmowych sklepów Husqvarna, Sthil. G&B nie znam, ale nie
> bardzo mam zaufanie np. do 7 lat gwarncji, o której piszą w reklamach.
(...)
A ja z innej strony :) Kup taką, której serwis masz w pobliżu. Głupio
po każdy kawałek do wymiany jechać 100 km.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |