Data: 2008-10-08 22:51:46
Temat: Re: KRYZYS KRYZYS KRYZYS KRYZYS KRYZYS KRYZYS [NTG]
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Coś takiego...
Przykład:
Karta kredytowa = pieniądz plastikowy.
Kupujesz poprzez bank, który nie ma w ogóle kasy.
Na koniec sam płacisz za zakupy.
Na całej "petli" zarabiają dostawcy zakupionych towarów i usług,
ale także bank - wsytawca karty kredytowej.
Prowizja banku jest wliczona w siłę nabywczą pieniądza osłabiając ją.
To tylko jeden ze sposobów zadłużania pieniądza i w fazie konsumpcji,
ale mechanizm zadłużania pieniądza jest ten sam.
--
CB
"vonBraun" <i...@g...pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gcjcnr$ec3$1@inews.gazeta.pl:
> cbnet wrote:
>
>> Ale tak właśnie w pewnym istotnym sensie jest. :)
>>
>> Jeśli ktoś pożycza środki to musi to później oddać.
>> System finansowy może być goły i wesoły. :)
>> Jego funckją jest skuteczne inwestowanie kapitału, którego
>> wcale może nie mieć.
>> Im więcej tego kapitału tym A) łatwiej jest dostępny, oraz
>> B) tym więcej podmiotów finansowych (banków?) będzie
>> dążyć do włączenia się w proces jego inwestowania.
>>
>> Na końcu tej piramidy jesteś ty.
>> Dostajesz kredyt, ale np 80% tej kwoty stanowi "wartość"
>> jaką wyspekulowano zanim dostajesz ją do ręki.
>> Itd...
>>
>> Są różne sposoby "zapętlania" kapitału: np pożyczki
>> zagraniczne, przed którymi przestrzegają już niektórzy
>> od czasu do czasu banki w PL.
>>
>> W USA same Chiny wpompowywują w rynek 2 mld USD
>> DZIENNIE. Do tego dochodzi część inwestycji z ropy naftowej
>> i inne.
>> Zbyt wielki kapitał może zmiażdzyć możliwości wytwórcze rynku.
>> Ludzie na świecie głodują, kapitał rośnie, a obecnie mamy
>> skutki przygniecenia przez kapitał pieniądza w USA.
>>
>>
>> Tak jak już pisałem: różnie można interpretować i oceniać
>> obecny kryzys ~finansowy.
>>
> Czyli zamiast działać realnym aktualnie "wydrukowanym" pieniądzem
> lub takim na jaki mamy aktualnie pokrycie w czymś realnym/fizycznym,
> wpuszczamy w rynek pieniąc fikcyjny, będący w istocie "przyszłym" nie
> do końca potwierdzonym
> pieniądzem - czyli kredytem - w istocie, dużo nie trzeba
> aby to padło.
> Spisek Żydów jak nic ;-))
>
> pozdrawiam
> vonBraun
|