Data: 2002-06-26 15:10:16
Temat: Re: KŚ-nie Ktoś przeciw?
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Magdalena Nawrocka"
> Zeby byla jasnosc. Nie potepie matki, ktora z dramtycznych wzgledow
zdobyla sie na
> aborcje. Nie odwroce sie od nej plecami. Bede jej wspolczula! Bo za nic na
swiecie,
> nie chcialabym znalezc sie na jej miejscu.
Dokladnie takie same sa moje przeslanki kiedy bronie prawa do
dopuszczalnosci aborcji, inaczej mowiac - jej dekryminalizacji. Dorzucic
jeszcze moge watek o warunkach w jakich przeprowadzane sa nielegalne
aborcje, od ktorych "wielce moralne" spoleczenstwa wola sie odwaracac i nie
wnikac w szczegoly.
A kobiety robily, robia i beda robic aborcje, niekiedy w katuszach wyrzutow
sumienia - ale jednak...
A w ogole to, jesli ktos jest przeciwko dekryminalizacji aborcji, to
rozumiem,ze musi popierac kare smierci i domagac sie takiej w systemie
karnym dla lamiacych prawo kobiet ..
Nie?
A dlaczego?
Kaska
|