Data: 2010-08-02 23:29:18
Temat: Re: Karolina Cicha
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:x...@t...karma...
> Był to dzień 03-sierpień-10, kiedy Chiron otworzył usta i usenet napełnił
> się słów muzyką:
>
>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>> wiadomości grup dyskusyjnych:wmzay5zqljyk$....@t...karma...
>>> Był to dzień 03-sierpień-10, kiedy Chiron otworzył usta i usenet
>>> napełnił
>>> się słów muzyką:
>>>
>>>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał
>>>> w
>>>> wiadomości grup dyskusyjnych:i...@t...karma...
>>>>
>>>>> Mam czasami okazję oglądać takie egzemplarze jak Ty, na żywca,
>>>>> pracujące
>>>>> w
>>>>> grupach z innymi osobami.
>>>>> To specyficzne doświadczenie, szczególnie dla reszty grupy, której to
>>>>> istnienia tacy "malarze" jak Ty, bardzo często nie potrafią zauważyć
>>>>> :)
>>>>> Nawet dziś miałem podobnego nieco pacjenta. No ale tacy też są
>>>>> przecież
>>>>> pożyteczni.
>>>> Jakie sobie dajesz szanse, że Twój przekaz zostanie przez niego
>>>> odebrany
>>>> poprawnie?
>>>
>>> Może takie same, jakie on sobie daje, fundując mi jakiś przekaz?
>>> Nie wiem, nie zastanawiam się nad szacowaniem szans.
>>> Wy informatycy, to jesteście jacyś popierdoleni z tą matematyką :)
>> Szkoda, że tak często (w moim odbiorze) zamiast odpowiedzieć wprost-
>> starasz
>> się odpowiedzieć żartobliwie. Wydaje mi się, że w ten sposób uciekasz od
>> jasnego przedstawiania swojej opinii- co daje Ci możliwość lawirowania.
>
> Imho, odpowiedziałem Ci jasno - nie obliczam szans na zrozumienie mojego
> przekazu. Tak samo jak nie obliczałem, "lawirując".
> Ot, po prostu teraz muszę chwilę potłumaczyć...
No dobrze- w takim razie byłem nieprecyzyjny, przepraszam. Chodziło mi o to,
czy dając mu jakiś przekaz- uważasz, że będąc w tym miejscu, w którym jest-
może go pojąć? Pytam, bo odnoszę wrażenie, jakbyś zdawał sobie sprawę, że i
tak do niego nic z tego dotrzeć nie może- i wbrew temu- starasz się mu coś
wyperswadować. Taka- przynajmniej pozorna- dychotomia. Czy się mylę?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|