Data: 2010-09-30 18:16:44
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:04:32 +0200, Paulinka napisał(a):
>>> BTW czy to nie Ty zawsze pomstujesz,
>>> kiedy ktoś zwierzętom przypisuje cechy ludzkie?
>>
>> Cierpienie i jego odgłosy to cechy pozagatunkowe.
>
> Wołanie o pomoc szerszeni to antropomorfizacja.
Jeśli już, to personifikacja - taki termin literacki, rodzaj metafory.
Antropomorfizacja to nadawanie postaciom zwierzęcym cech wyglądu człowieka
- np poruszanie się zwierzat na dwóch tylnych kończynach jak człowiek na
nogach, robienie min, wykonywanie ludzkich gestów itp.
Owady się komunikują miedzy sobą - najlepiej znam zachowania pszczół, które
się wzywają, mają określone sygnały i taniec na różne ewentualności,
rozpoznaję też po brzęku, że coś się dzieje u nich złego albo sa
rozdrażnione, więc akurat tutaj możesz swobodnie użyć terminu
"pszczelizacja" :->
|