Data: 2010-09-30 18:25:16
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:04:32 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>
>>>> BTW czy to nie Ty zawsze pomstujesz,
>>>> kiedy ktoś zwierzętom przypisuje cechy ludzkie?
>>> Cierpienie i jego odgłosy to cechy pozagatunkowe.
>> Wołanie o pomoc szerszeni to antropomorfizacja.
>
> Jeśli już, to personifikacja - taki termin literacki, rodzaj metafory.
> Antropomorfizacja to nadawanie postaciom zwierzęcym cech wyglądu człowieka
> - np poruszanie się zwierzat na dwóch tylnych kończynach jak człowiek na
> nogach, robienie min, wykonywanie ludzkich gestów itp.
Antropomorfizacja to nadawanie ludzkich cech i motywów postępowania
zwierzętom.
> Owady się komunikują miedzy sobą - najlepiej znam zachowania pszczół, które
> się wzywają, mają określone sygnały i taniec na różne ewentualności,
> rozpoznaję też po brzęku, że coś się dzieje u nich złego albo sa
> rozdrażnione, więc akurat tutaj możesz swobodnie użyć terminu
> "pszczelizacja" :->
A pszczoły też autentycznie płaczą? Pytam, bo jesteś specjalistką w
pszczelizacji.
--
Paulinka
|