Data: 2010-07-13 11:17:50
Temat: Re: Kiedy PiS przyzna się do porażki w wyborach 2010?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy ja wiem?
Dla mnie to zaskoczenie, bo po I turze [i po rozmowach z niektórymi
znajomymi] spodziewałem się, że utrzymają te "swoje" 8.2 mln głosów.
Tymczasem tak jak napisałeś: JK zebrał ok. 340 tys. głosów mniej
niż kandydat PiS w poprzednich wyborach.
W zasadzie to jest to nawet logiczne: filarem elektoratu PiS w dużym
stopniu pozostają ludzie najbardziej wiekowi.
Niemniej porażka PiS polega tu na tym, że wśród najmłodszych
wyborców (głosujących po raz pierwszy w wyborach w tym roku)
nowego silnego elektoratu nie znajduje.
Oczywiście to co zebrali to mimo wszystko wciąż świetny wynik...
i jeśli tylko o to chodzi to PiS ma powody do uciechy.
Na zasadzie: co prawda toniemy, ale bardzo powoli, czyli jest sukces.
Najbardziej mnie zdumiewają miny niektórych ludzi z PiS, którzy
trzymając sie wytycznych głoszą wielki sukces wyborczy JK spuszczając
przy tym oczy lub uciekając wzrokiem gdzieś, gdzie nie będzie widać
iż "programowo" blefują.
--
CB
Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i1h859$fg1$1@news.onet.pl...
> [...]
> Nie da się zaprzeczyć, że uzyskali nadspodziewanie dobry wynik.
|