Data: 2005-04-15 19:56:38
Temat: Re: Kiedy rozkopczykować winogrona?
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> wrote:
> Jakby jeszcze Autorytety podrzuciły nazwę odmiany co by mi się
> nadała na białe wino (w ostateczności czerwone), ładnie rosła,
> była odporna i dobrze plonowała, to byłabym niezmiernie
> wdzięczna:-) Ze słynnej strony 'winogrona.org' wpadły mi w oko
> Aurora, Jutrzenka oraz Orion i Sibera.
Trzech pierwszych nie znam, nie będę polecał, zresztą, chyba Janusz
już o tym pisał. Sibera: owocuje przyzwoicie, smak ma zacny, ale
niestety, pod koniec sezonu łapie mączniaka właściwego. Przynajmniej u
mnie.
Na białe, ze swoich doświadczeń, poleciłbym Biankę lub Seyval
Blanc. Na soki: Kristaly.
> Czy te dwie ostatnie są dostępne w handlu i w ogóle warte szukania?
> Ile roślin trzeba, żeby otrzymać kilkanaście litrów soku?
Jeśli się uprzesz przy Siberze, to jeszcze trochę patyków do
ukorzenienia będę miał -- mogę wysłać :).
> Nie wiem czemu okazało się, że wino z winogron jest nawet nieco
> lepsze niż wino z czarnych porzeczek i wino z ryżu (to ostatnie
> niestety okazało się niemożliwe do przełknięcia) ;-)
Nie, żebym był purystą, bo już zdarzało mi się pić i z białych
porzeczek o smaku prawie-gronowego, ale dla mnie wino to w podtekście
z winogron :). A to z ryżu zawsze w rurę można puścić :).
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pragnąc kurczęcia, pewien burmistrz
Przypuścił do kucharki szturm i strz-
-elił jej w brzuch. Ta
Odrzekła kuchta:
-- Gdy kurcząt chcesz, to się do kur mizdrz.
(C) J. Minkiewicz, J. Tuwim
|