« poprzedni wątek | następny wątek » |
371. Data: 2014-01-26 13:34:50
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...
Użytkownik "niebieski" <n...@i...eu> napisał w wiadomości
news:lc2v22$p1o$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 26.01.2014 13:24, intuicjonista pisze:
>>
>> Użytkownik "niebieski"<n...@i...eu> napisał w wiadomości
news:lc2he0$rh9$1@usenet.news.interia.pl...
>>> W dniu 26.01.2014 09:05, Chiron pisze:
>>>
>>>>
>>>> Tyle, że ludzie zaczynają myśleć dopiero, jak nadejdie kataklizm.
>>>> Wcześniej- nie da rady. Ba! Często, jak nadejdzie- to też nie myślą.
>>>
>>> Niestety.
>>> Chciałbym, aby wtedy nasz los był w rękach kogoś pokroju Pinocheta, a
>>> nie Stalina.
>>
>> piękna modlitwa niewolnika o dobrego pana
>
> Tak to jest, jak ktoś nauczy się czytać, a nie ma możliwości, aby
> zrozumiał to co przeczytał.
nie musisz sie tłumaczyc - to wyraźnie widać :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
372. Data: 2014-01-26 13:37:03
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...Dnia Sun, 26 Jan 2014 13:06:22 +0100, niebieski napisał(a):
> A rozwiązanie jest proste.
> Czy problem by istniał, gdyby np. nie bylo trzeba prosić się urzędnika o
> pozwolenie na budowę?
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/720635,prawo-b
udowlane-rzad-pozwolenie-na-budowe.html?gclid=CJj99K
3rm7wCFcNF3godJGoAtA
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
373. Data: 2014-01-26 13:41:33
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...W dniu 26.01.2014 13:34, intuicjonista pisze:
>
> Użytkownik "niebieski"<n...@i...eu> napisał w wiadomości
news:lc2v22$p1o$1@usenet.news.interia.pl...
>> W dniu 26.01.2014 13:24, intuicjonista pisze:
>>>
>>> Użytkownik "niebieski"<n...@i...eu> napisał w wiadomości
news:lc2he0$rh9$1@usenet.news.interia.pl...
>>>> W dniu 26.01.2014 09:05, Chiron pisze:
>>>>
>>>>>
>>>>> Tyle, że ludzie zaczynają myśleć dopiero, jak nadejdie kataklizm.
>>>>> Wcześniej- nie da rady. Ba! Często, jak nadejdzie- to też nie myślą.
>>>>
>>>> Niestety.
>>>> Chciałbym, aby wtedy nasz los był w rękach kogoś pokroju Pinocheta, a
>>>> nie Stalina.
>>>
>>> piękna modlitwa niewolnika o dobrego pana
>>
>> Tak to jest, jak ktoś nauczy się czytać, a nie ma możliwości, aby
>> zrozumiał to co przeczytał.
>
> nie musisz sie tłumaczyc - to wyraźnie widać :)))
>
>
>
Widać. Widac, że nic nie rozumiesz. OK. Dam ci wskazówkę:
Spróbuj moją wypowiedź przeanalizować skupiając się na słowie "wtedy".
Powtarzam:
> Chciałbym, aby _wtedy_ nasz los był w rękach kogoś pokroju Pinocheta,
a nie Stalina.
--
niebieski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
374. Data: 2014-01-26 13:51:36
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...
Użytkownik "niebieski" <n...@i...eu> napisał w wiadomości
news:lc2vpr$qjq$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 26.01.2014 13:34, intuicjonista pisze:
..
> Widać. Widac, że nic nie rozumiesz. OK. Dam ci wskazówkę:
> Spróbuj moją wypowiedź przeanalizować skupiając się na słowie "wtedy".
nic nie pomogło - widać za trudne było :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
375. Data: 2014-01-26 14:01:54
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...W dniu 2014-01-26 13:37, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 26 Jan 2014 13:06:22 +0100, niebieski napisał(a):
>
>> A rozwiązanie jest proste.
>> Czy problem by istniał, gdyby np. nie bylo trzeba prosić się urzędnika o
>> pozwolenie na budowę?
>
> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/720635,prawo-b
udowlane-rzad-pozwolenie-na-budowe.html?gclid=CJj99K
3rm7wCFcNF3godJGoAtA
To zmiana kosmetyczna. Samo wydanie pozwolenia na budowę to tylko
wisienka na torcie i jeden podpisik. Cała biurokracja zawarta jest
obecnie w projekcie budowlanym, którego forma jak widzę pozostaje bez
zmian. A kontrola urzędnicza pozostaje utrzymana na tym samym poziomie
poprzez konieczność uwzględniania Waruknów Zabudowy i Zagospodarowania
Terenu.
Kolejny zabieg PR-owy Tuska :)
Dębska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
376. Data: 2014-01-26 14:06:37
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...FEniks wrote:
>>>>> No to hop siup, zmieńmy zasady.
>>>> Przecież Ty wolisz demokrację?
>>> No ale skoro w minarchii ma być lepiej...
>> To po co narzekać na te staruszki i dzieci, które nie doceniają systemu,
>> skoro jest dobrze?
>
> Ależ skąd taki wniosek, że jest dobrze?
Nie chcesz zmian, nawet na minarchię, to chyba uważasz, że jest ok?
> Ja tylko nie jestem zwolenniczką wylewania dziecka z kąpielą. Oraz wiary
> w to, że zmiana miski zmieni także wodę w kranie.
Ja tam chcę zmiany ujęcia wody, bo to, co teraz leci z kranu, to są pomyje,
nie woda.
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
377. Data: 2014-01-26 14:08:17
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...W dniu 26.01.2014 13:37, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 26 Jan 2014 13:06:22 +0100, niebieski napisał(a):
>
>> A rozwiązanie jest proste.
>> Czy problem by istniał, gdyby np. nie bylo trzeba prosić się urzędnika o
>> pozwolenie na budowę?
>
> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/720635,prawo-b
udowlane-rzad-pozwolenie-na-budowe.html?gclid=CJj99K
3rm7wCFcNF3godJGoAtA
Nie chce mi się w to zagłębiać, ale podejrzewam, że to takie samo
udogodnienie, jak sławne "jedno okienko".
--
niebieski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
378. Data: 2014-01-26 14:11:30
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...FEniks wrote:
> W dniu 2014-01-25 11:16, krys pisze:
>>>> Cejrowski twierdzi, że Ameryka Południowa nieźle sobie radzi. Ekwador.
>>> To nie m.in. tam właśnie dawał łapówki celnikom?
>> Może i dawał, takie prawo miejscowe. Za wschodnią granicę też bez łapówek
>> nie masz po co jechać.
>
> Czyli tam, gdzie szwankuje demokracja.
A u nas szwankuje, czy nie szwankuje?
Bo łapownictwo ma się świetnie, tylko się o tym nie dowiesz z mediów
głównego nurtu.
>
> No a ja się w łapówkarskich klimatach nie czuję ani dobrze, ani
> bezpiecznie.
A ja się czuję świetnie w jasnych zasadach. Nie cierpie "tajemnic
poliszynela".
>
>>>> Nie zależy. Bo moje wymarzone państwo minimum opiera się na wojsku do
>>>> ochrony zewnetrznej, policji do pilnowania porządku w środku i
>>>> sądownictwa do rozstrzygania sporów i karania bandziorów.
>>>> To wskażesz mi tego urzędnika, którego ja potrzebuję do funkcjonowania?
>>> Moje wymarzone nie potrzebuje żadnego urzędnika.
>> Wykręt.
>
> Bynajmniej. To jest dokładnie tak samo życzeniowe podejście, jak Twój
> minarchizm czy libertarianizm w superdojrzałym społeczeństwie.
Ja prosiłam o podanie potrzebnego człowiekowi urzędnika, Ty się wykręciłaś
wymarzonym państwem ( bardziej utopijnym niż moje BTW).
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
379. Data: 2014-01-26 14:19:22
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...Ikselka wrote:
> Dnia Sun, 26 Jan 2014 09:36:16 +0100, niebieski napisał(a):
>
>> W dniu 26.01.2014 09:05, Chiron pisze:
>>
>>>
>>> Tyle, że ludzie zaczynają myśleć dopiero, jak nadejdie kataklizm.
>>> Wcześniej- nie da rady. Ba! Często, jak nadejdzie- to też nie myślą.
>>
>> Niestety.
>> Chciałbym, aby wtedy nasz los był w rękach kogoś pokroju Pinocheta, a
>> nie Stalina.
>
> Tylko że "wtedy" nas nie będzie. Przecież rozbiór Polski już jest faktem -
> ekonomiczny. Starzy wymierają, młodzi wyjeżdżają - goła ziemia do wzięcia.
Nie zapominaj, że masz wnuczkę.
I pewnie dlatego, że nie chcesz jej zostawić z długami po radosnej
tfurczości niemiłosiernie nam panujących, resztkami sił siejesz to ziarno
wątpliwości, prawda?
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
380. Data: 2014-01-26 14:31:33
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...Dnia Sun, 26 Jan 2014 14:08:17 +0100, niebieski napisał(a):
> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/720635,prawo-b
udowlane-rzad-pozwolenie-na-budowe.html?gclid=CJj99K
3rm7wCFcNF3godJGoAtA
> Nie chce mi się w to zagłębiać, ale podejrzewam, że to takie samo
> udogodnienie, jak sławne "jedno okienko".
Być może... Jak będę drugi dom budować, to wtedy sprawdzę ;-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |