| « poprzedni wątek | następny wątek » |
461. Data: 2014-01-30 23:56:41
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...W dniu 2014-01-28 13:39, intuicjonista pisze:
>
> Użytkownik "Przemysłąw Dębski"<p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:lc82lb$mo$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2014-01-28 10:13, FEniks pisze:
>>> W dniu 2014-01-28 07:55, Przemysłąw Dębski pisze:
>>>> Nie łudźmy się też, że będzie dobrze skoro będzie rządzić nami
>>>> statystyczna średnia, bo im problemy są dalsze od średniej (nieważne w
>>>> którą stronę) tym mniej owa średnia nadaje się do ich rozwiązywania.
>>>> Najwięcej z definicji jest ludzi przeciętnych i trudno oczekiwać by
>>>> władza wyłoniona przez nich miała inny rozkład jakościowy.
>>>
>>> To może kluczowe jest podnoszenie średniej?
>>
>> Nie. Kluczowe jest by rozwiązania były adekwatne do problemów, a nie
>> były średniej klasy rozwiązaniem na wszystko. Klasycznym przykładem
>> takiej klasy rozwiązań stosowanym obecnie w naszym kraju na szeroką
>> skalę (bez względu na to kto jest aktualnie świnią najbliżej koryta)
>> jest: pojawi się problem - wprowadzamy ustawę zakazującą czegoś.
>
> ale podniesienie średniej - czyli zwiększenie świadmości
> - rozumienia sytuacji - pzowala mieć nadzieje ,ze decyzja
> będzie adekwatna ?
>
> Zauważ, że teraz urzędnik bojacy się ryzyka wykonuje
> be szemrania polecenia i by uniknąc odpowiedzilności
> wykonuje dosłownie.
> Czyli szef/przełożony chce czegoś to wydajemy
> poecenie/przepis niech się stanie ... :)))
> Niechce czegoś - to odpowiedni przepis
> - nie wolno.
> Nawet jak wie, ze to nie ma sensu i skutek będzie
> odwrotny - to przecież jesteśmy kryci - szef kazał.
>
> To się dzieje teraz - kiedy teoretcznie
> mógłby sie przeciwstawic lub wykazać inicjatywą.
> Jednak w monarchii nawet nie ma prawa pomyśleć
> by coś samemu z własnej inicjatywy.
>
> To jest problem selekcji ludzi - wybierani są
> posłuszni i nie stwarzający problemów
> (własna inicjatywą) oraz nie stanowiący zagrożenia.
>
> W monarchii było by jeszcze gorzej.
> Zauważ że Korwin z Michalkiewiczem nie
> wytrwali razem. Kaczyński z Dornem.
> A Tusk z nikim. Władca taki - uważa
> się się za nieomylnego i inteligentna
> konkurencja wykazująca sie inicjatywą
> i własnym zdaniem jest organicznie nie
> akceptowalna - przywódca stada może
> być jeden.
> Zatem koło władcy nie będzie innych
> mogących mu pomóc. Pozostaną wykonawcy
> poleceń - czyli usłużni i bez inicjatywy.
> Jeśli będą jacyś inteligentni to będą
> sie ( z tym) ukrywać i kręcić własne lody(intrygi).
> Tak było zawsze - dworskie gry i zabawy.
Wydaje mi się, że jednak są pewne tematy w których nie masz dystansu :)
Choćby Tusko/poprzedników władza była przykładem skrytomonarchi w
najgorszym wydaniu to nie dyskwalifikuje monarchii jako takiej. Do tanga
ponoć trzeba dwojga. Skrzypce same nie zagrają potrzebny jest skrzypek,
jeśli w roli skrzypka obsadzimy trębacza to nie miejmy pretensji do
skrzypiec że one nie tańczą dla mnie :) Intrygi dworskie ... jak mówisz
były zawsze, a jednak historia opowiada pozytywnie o niektórych
władcach. Inna sprawa że ci "niektórzy władcy" pewnie jako demokraci
albo tyrani zebrali by równie pozytywne recenzje. Ale jeśli by pójść tym
tokiem myślenia, to okaże się że raz na parę pokoleń trafi się przy
władzy ktoś odpowiedni. Pojawia się więc kwestia: czy warto przez te
parę pokoleń utrzymywać demokrację która trzyma za mordę tych
nieodpowiednich i przy okazji odpowiedniego, czy może utrzymywać coś w
stylu monarchii dającej duże możliwości odpowiedniemu ale i
nieodpowiednim. Nie ma bata, statystycznie obydwa rozwiązania dadzą ten
sam wynik. A my sobie siedzimy w lokalnym ekstremum i polaryzujemy się
na lokalne trendy. Tusk jest trendy lub Korwin jest trendy, demokracja
jest trendy lub monarchia jest trendy :) I mnie wsio ryba byle trendy była
Dębska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
462. Data: 2014-01-31 00:38:00
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...
Użytkownik "Przemysłąw Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:lcela5$m50$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2014-01-28 13:39, intuicjonista pisze:
> jest trendy lub monarchia jest trendy :) I mnie wsio ryba byle trendy była
ja za rybami nie przepadam :))))))
ale skoro zdecydowanie jesteś zblazowany
to nie grzecznie i głupio z mej strony było by
usiłować podnosić Ci poziom adrenalny :))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
463. Data: 2014-01-31 10:02:28
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...W dniu 2014-01-30 13:00, krys pisze:
> FEniks wrote:
>
>> W dniu 2014-01-29 14:23, krys pisze:
>>>>> No to jesteś korwinistka;-)
>>>> No nie jestem. Żeby być korwinistką, musiałabym też chcieć m.in.
>>>> monarchii i wierzyć, że Korwin mnie do niej poprowadzi, a do tego mi
>>>> daleko.
>>> A kto powiedział, że żeby być korwinistą trzeba kochać wodza bez
>>> zastrzeżeń i w 150 % podzielać jego poglądy?
>> Tak czy inaczej - nie lubię szufladek, bo w nich za ciasno.
> Dlatego mozesz byc korwinistką bez patrzenia w "wodza" jak w obraz;-)
A chciałabyś, żebym nazwała Cię PiS-iorką, ponieważ masz zbieżne z nimi
poglądy dotyczące "gender"? ;)
Nie mogę być korwinistką, skoro jestem ~demokratką. :) Przyznam, nawet
brałam kiedyś pod uwagę głosowanie na Korwina, ale po pierwsze: nie
zarejestrował żadnej listy w moim okręgu, po drugie: jak zobaczyłam,
jakie osobniki są na jego listach (m.in. jego rodzina oraz jakieś
małolaty kompletnie bez doświadczenia), to i się otrząsnęłam z tego
amoku. ;)
> A czy ja twierdzę cos innego? (btw, ja nie szukałam w UE bezpieczeństwa,
> tylko wolności, na którą w moim przekonaniu zrobił zamach PiS).
> Ja tylko widzę różnicę między rezygnowaniem dobrowolnym, a rezygnowaniem, bo
> ktoś mi każe.
Ja widzę zasadę - im większa struktura, tym mniejsza suwerenność
odczuwana przez pojedynczego człowieka.
> Wybór należy do Ciebie.
Jaki wybór? Ja właśnie go za bardzo nie widzę.
>
>
> BTW wczoraj trafiłam na fajny artykuł, analizujący nastroje Polaków. I mi
> wychodzi, że mam rację, że spokojnie dalibyśmy radę w minarchii.
Przeczytałam ten artykuł, fajny (choć niewolny od chwytów które
krytykują w nim u innych) i doszłam do dokładnie odwrotnego wniosku. :)
Popatrz, to jest moim zdaniem kluczowy wniosek:
,,Prywatyzacja szczęścia" prowadzi - jak się wydaje - do braku
jakiegokolwiek zaangażowania obywatelskiego w los szerszej wspólnoty,
czy to na szczeblu krajowym, czy lokalnym. W rezultacie sfera publiczna
jest miejscem, w którym zwykły Polak jest po prostu nieobecny i decyzje
są tam podejmowane obok niego."
I moje:
W społeczeństwie, w którym każdy patrzy tylko na swoją zagrodę i nie
rozumie, w jaki sposób "wspólnota" przekłada się na życie jednostki ,
żadna minarchia się nie uda. Bo to nie będzie MINarchia, tylko Anarchia.
No i poteoretyzujmy - kto Ci da gwarancję (bo przecież nie Korwin), że
przy ewentualnym przechodzeniu z naszego obecnego systemu do Twojej
minarchii, znów nie nachapią się szybsi, sprytniejsi i ci z mniejszymi
skrupułami, zostawiając bardziej demokratyczną część na lodzie? Przecież
trzeba by było zagospodarować tę część państwowego majątku, która się
jeszcze ostała. W ostateczności można by to oddać Jej Królewskiej Mości. ;)
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
464. Data: 2014-01-31 17:32:56
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...Ikselka wrote:
> Dnia Thu, 30 Jan 2014 13:03:42 +0100, krys napisał(a):
>
>> Jak mogłam przewidzieć, że Kaczyński odda suwerenność bez jednego
>> wystrzału?
>
> Hę?
Traktat lizboński.
--
J
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
465. Data: 2014-01-31 17:47:31
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...Dnia Fri, 31 Jan 2014 17:32:56 +0100, krys napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Thu, 30 Jan 2014 13:03:42 +0100, krys napisał(a):
>>
>>> Jak mogłam przewidzieć, że Kaczyński odda suwerenność bez jednego
>>> wystrzału?
>>
>> Hę?
>
> Traktat lizboński.
A ja myślałam, ze to zostało zrobione podczas podpisywania długoletniego
porozumienia z Gazpromem w sprawie importu gazu :->
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
466. Data: 2014-01-31 20:47:24
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...W dniu 2014-01-31 17:41, krys pisze:
> FEniks wrote:
>
>>
>> A chciałabyś, żebym nazwała Cię PiS-iorką, ponieważ masz zbieżne z nimi
>> poglądy dotyczące "gender"? ;)
> A mam???
Tak mię się zdało.
> Jakbys nie wycięła, to bys zobaczyła. Wybór dotyczący czy skorzystasz
> z informacji, czy je przeanalizujesz, czy bez zapoznania się wywalisz
> na śmietnik.
Chyba nie zauważyłam zbyt wielu realnych informacji poza "chciałabym",
więc niewiele jest do analizowania.
>> No i poteoretyzujmy - kto Ci da gwarancję (bo przecież nie Korwin),
> Nikt mi nie da gwarancji.
A chociaż prawdopodobieństwo? Bo wiesz, po kilku latach znowu można czuć
rozczarowanie.
>> że
>> przy ewentualnym przechodzeniu z naszego obecnego systemu do Twojej
>> minarchii, znów nie nachapią się szybsi, sprytniejsi i ci z mniejszymi
>> skrupułami, zostawiając bardziej demokratyczną część na lodzie?
> Czego mają się nachapać?
Myślisz, że nie ma czego? Zawsze są choćby lasy. A znajdzie się tego więcej.
BTW Ja nie uważam, żebyśmy na członkostwie w UE wyłącznie tracili, widzę
wiele pozytywów (w porównaniu z tym, co było), przynajmniej na razie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
467. Data: 2014-01-31 21:17:49
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...Dnia Fri, 31 Jan 2014 20:47:24 +0100, FEniks napisał(a):
>> Czego mają się nachapać?
>
> Myślisz, że nie ma czego? Zawsze są choćby lasy.
Te, które "tanio" padną? - owszem.
http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/wstep-d
o-prywatyzacji-lasow-panstwowych,9493169221
> A znajdzie się tego więcej.
>
> BTW Ja nie uważam, żebyśmy na członkostwie w UE wyłącznie tracili, widzę
> wiele pozytywów (w porównaniu z tym, co było), przynajmniej na razie.
Ale potem choćby potop?
:->>>
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
468. Data: 2014-01-31 21:59:28
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...W dniu 2014-01-31 21:34, krys pisze:
> Prawdopodobieństwo zawsze jest.
No tak, to bardzo optymistyczne podejście. ;)
> Myslę, że nie nie ma jak. W końcu jak mają sie nachapac, jak załozeniem jest
> prywatyzacja w drodze licytacji?
Chciałabyś płacić za wstęp do lasu przed pójściem na grzyby? I nie
będziesz wtedy jojczyć?
> Ja jakoś nie umiem ich znaleźć, poza tym, że możemy sobie jeździć po
> Europie i pracować bez zbytniego wtrącania się państwa. Ale do tego
> wystarczało Schengen. Tylko mi nie pisz, że mamy drogi, stadiony,
> dotacje, nie mam czasu na rozwijanie dyskusji w tym kierunku;-)
Nie, ja też nie mam czasu i nie chce mi się, bo temat jest zbyt szeroki.
Jak wdepniemy, to ugrzęźniemy na długo. :) Ale nie o drogi i stadiony
chodzi.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
469. Data: 2014-01-31 22:22:44
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...Dnia Fri, 31 Jan 2014 21:59:28 +0100, FEniks napisał(a):
> Chciałabyś płacić za wstęp do lasu przed pójściem na grzyby? I nie
> będziesz wtedy jojczyć?
Jeżeli już (nie wyrażam tu poparcia ani negacji dla prywatyzacji), to niby
dlaczego nie płacić? - za korzystanie z cudzej własności trzeba płacić. Za
jazdę autostradą płacisz i nie jojczysz? - bo masz dobrą drogę i szybką
jazdę. A na razie w Lasach państwowych różne dziwne rzeczy się dzieją, o
których nie ma mowy w prywatnych:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8277733,Gdzie_dr
wa_rabia__tam____prokuratura_wkracza_do_akcji.html
A ja drewna na opał kupić nie mogę u lesniczego jak dawniej bywało, bo
wszystko leci "centralnie" w necie - dla słupów lub kumpli :->
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
470. Data: 2014-02-01 18:19:00
Temat: Re: Kiedy wreszcie Polacy wybiora Korwina na prezydenta...Dnia Sat, 01 Feb 2014 17:39:07 +0100, krys napisał(a):
>> Chciałabyś płacić za wstęp do lasu przed pójściem na grzyby? I nie
>> będziesz wtedy jojczyć?
>
> Wolałabym to, niż płacić na PKP, LOT i Stadion Narodowy, etc.
100/100
W dodatku las byłby czysty...
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |