> Jeśli chodzi o teraźniejszość, to po moim stwierdzeniu że chciałbym
z jakąś
> kobietą pójść do łóżka Asia nie miałaby nic przeciwko - no i
chciałaby w tym
> uczestniczyć. Ostatnio mi suszy głowę, że żadnej nie chcę
przyprowadzić :)

Sorry że tak obcesowo :
Czy jeśli Twoja żona powie Ci że ma ochotę na jakiegoś faceta, czy też
weźmiecie go do łózka na trzeciego ?

Pozdrowienia.

Basia

(która też przeżywała facynację pewnym kolegą, ale męzowi powiedziała
dopiero po tym jak było już samodzielnie sobie z tym poradziła)