Data: 2009-10-15 15:05:59
Temat: Re: Kłamcy...
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Józefinka wrote:
> On 14 Paź, 20:29, glob <r...@g...com> wrote:
>
> PYTANIE STWIERDZENIA globa:
> > Tak, łatwość z jaką myli się smak kobiety i jej intuicja w wyborze
> > mężczyzny, sprawia wrażenie jakiejś niepojętej ślepoty, i zarazem
> > głupoty--
>
> ODP. Po pierwsze- jeśli piszesz do mnie(co sam zaraz potwierdzasz) to
> pisz: ty sie zakochasz, ty wybierasz, twoja intuicja, ty wydajesz się
> być ślepa i głupie. BTW co Wy filozofowie macie z tym omijaniem
> personalizowania- jakieś przewrażliwienie czy co?. Jak coś jest pisane
> do mnie to niechże ja się nie domyślam czy to do mnie czy koło mnie.
> Jedynie JW pisał do mnie, jak coś mi wyjaśniał.
> Po drugie - [Zrozum ...bo nic mnie tak nie dżaźni jak wmawianie mi co
> ja(wybieram,
> czuję, myśle, przynależę, zrobię, nie zrobię itd)]
>
> PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> >ona zakocha się w mężczyźnie dlatego że taki dystyngowany,
> > albo taki '' subtelny'' drugorzędne wartości socjalne, towarzyskie
>
> ODP.Tak. Uwielbiam kiedy mężczyzna umie się zachować i znaleźć
> wszędzie gdzie się znajdzie - czy to takie dziwne, czy to jakiś
> nadzwyczajny bonus w życiu?
>
> PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > będą dla niej ważniejsze kształtów ciała, wartości ducha, kobieta
> > skarpetkę kocha, a nie ciało, wąsik a nie twarz, krój marynarki nie
> > zaś klatkę piersiową.
>
> ODP.[Józefinka lubi się dobrze ubrać, ale nie jest snobką patrzącą -
> czy
> buty znajomych, aby na pewno są od adasia i od niemieckiego a nie od
> chińskiego.]
>
> PYTANIE STWIERDZENIE globa
> >Kobietę odurzy brudny liryzm grafomana ,
>
> ODP.[Józefinka odróżnia komplementy od tanich pochlebstw. (nie będzie
> zdradzać czyje wedłóg jej mniemania są prawdziew)]
>
> PYTANIE STWIERDZENIE globa:
> > zachwyci tani patos głupca, uwiedzie szyk wykwintnisia, kobieta nie
> > umie demaskować, daje się nabrać ponieważ sama nabiera.
>
> ODP.[Józefinka jest dość naiwna, ale tylko raz włazi po szyje do tej
> "samej wody"]
>
> >Ale ona na
> > własnej poezji zna się tyleż, co na męskiej i w tym jest równie , a
> > może bardziej nieudolna
>
> Na swojej poezji znam sie dobrze i jestem w takim wieku, że wiem czego
> chcę, a chęci z wiekiem raczej ewoluują choćby nawet wykluczyć niknącą
> z czasem fizyczność, to pozostaje pragnienie podniecenia umysłu...
> zawsze i na zawsze.
> ***
> Gdzie tu globie widzisz samo uwielbienie? ...ja po prostu odpowiadam
> rzeczowo i na temat ...nie stosuje filozoficznych omijaków ...a jeśli już
> to dość logiczne... nie wymagam od ludzi żeby zrozumieli moje
> wyidukowane nie zrozumiałości.
Chodzi o to że nabieracie się na pozory nie umiecie wartościować, więc
jak zaczne używać trudnych słów to zaczniesz widzieć we mnie mądrego,
nawet jak będe gadał bez sensu, lubicie powieszchowną piankę a nie
prawdziwe wartości.
Jakbyście nie potrafiły powiedzieć -- ale ty pierdolisz bezsensu,
tylko łapiecie się na bezsensowne gadki. Nabieracie się na
powierzchowność i moim zdaniem dlatego że też chcecie nabierać w taki
sam sposób, pokazywać tylko powierzchowność. To trochę ogólnie jest o
kobietach, ale pewne elamenty dotyczyć mogą też ciebie. To wygląda tak
jakbyście grały teatr i facet gra teatr, a nikt nie potrafił zauważyć
że gramy i nikt tak naprawdę taki nie jest. A później zaczyna mylić
się gra z prawdą o sobie i zaczyna się kocioł.
|