Data: 2010-07-15 13:33:50
Temat: Re: Kobiece tatuaże
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:i1lf70$kk3$8@node1.news.atman.pl...
>> Sender pisze:
>>> Generalnie dowiedziałem się jakoś, że kobiety wytatuowane
>>> są bardziej otwarte na propozycje, bardziej bezpośrednie i mają
>>> większe libido czego wyrazem jest właśnie wytatuowanie ciała.
>>> Jednak bardzo mi się nie podobają kobiece tatuaże.
>>> Od razu trąci mi to jakimś więzieniem, płytkimi obyczajami,
>>> obciachowym slangiem i bezsensownymi wulgaryzmami.
>>> A najbardziej głupie wydają mi się tatuaże poniżej pleców.
>>> Przecież ich właścicielka nawet ich nie widzi, zupełnie
>>> jak znakowane bydło podczas dopuszczania.
>>> Co pozytywnego zobaczyć w tych tatuażach i w jaki sposób można
>>> na nie spojrzeć, aby zmienić sobie ich wizerunek na bardziej pozytywny?
>>> Może komuś tutaj one się podobają i potrafi zwerbalizować za co?
>>
>>
>> A jak Ci się podobają tatuaże u mężczyzn?
>> To by wiele wyjaśniało.
>>
>> --
>>
>> Paulinka
>>
> Niektóre tatuaże są śliczne - inne paskudne.
> Podobają mi się np. celtyckie opaski na ramionach, delikatne i kolorowe
> tatuaże na placach (np. gałązki) i generalnie tatuaże maoryskie, ale to
> już dla odważnych.
Mnie też ładny tatuaż podobawszy się. Byle nie motylki czy kwiatki.
Qra
|