Data: 2009-11-12 19:00:00
Temat: Re: Kolano kinomana
Od: zlotawy <z...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Lis, 15:59, "Papa Smurfs" <P...@z...gurami.eu> wrote:
> Órzytkownik "zlotawy" napisał:
>
> ale jakie objawy? to że cię kolano boli? że ci coś chrupie czy strzela?
> co byś z tym kolanem nie miał to będziesz miał takie objawy, dodam że jesli
> w kolanie się coś dzieje to sypie się cały staw
dotychczas, czyli przez lata, po dluzszym trzymaniu nogi w zgietej
pozycji zaczynalem czuc silny bol, taki ktory kazal mi natychmiast te
noge prostowac. podczas prostowania bol byl jeszcze silniejszy. a po
wyprostowaniu momentalnie przechodzil. dodatkowo kolano co jakis czas
strzelalo.
poniewaz nie przeszkadzalo mi to w zyciu, okresowo jakby przechodzilo,
do tego pierwsze podejscie do lekarza okazalo sie nieudane, nie
zajmowalem sie tym tematem.
Ostatnio nastapilo pogorszenie. Zaczalem niemal kuleć, nawet lekkie
zgiecie powodowalo nieznosny bol. zglosilem sie do lekarza. a dalej
juz wiecie.
> jak już mówiłęm, ruch jest niezbędny dla każdego stawu, w przypadku kolan
> polecam rower, ale nie taki pokojowy, tylko prawdziwy i prawdziwe
> przejażdżki:O)
> natomiast pierwsze to poprawna diagnoza co się z kolanem dzieje, a te
> wszystkie rechabilitacje ro możesz sobie sam zrobić, spacery, rower,
> machanie nogą, w każdym razie rechabilitacja jedynie może ci pomóc w
> odzyskaniu sprawności mięśni trzymających kolano (po operacji, czy zanikach)
> i to wszystko, rozumiesz?
zapisalem sie do carolina.pl na za tydzien. szybka wizyta byla tylko u
stazysty heh zobaczymy.
a co ten tydzien robic zeby sobie pomoc?
Wojtek
|