Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Are" <a...@g...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Kolejna ofiara diety
Date: Sun, 13 Mar 2005 15:16:10 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 43
Message-ID: <d11hvc$s21$1@inews.gazeta.pl>
References: <d0mmgn$jno$1@news.onet.pl> <d0vedj$6i0$1@inews.gazeta.pl>
<d0vef7$6nu$1@inews.gazeta.pl> <d0vld1$pk0$1@news.onet.pl>
<d0vli5$4sg$1@inews.gazeta.pl> <d0vnet$brr$1@inews.gazeta.pl>
<d0vo87$et9$1@inews.gazeta.pl> <d1035q$et1$1@inews.gazeta.pl>
<d10cu7$rg2$1@inews.gazeta.pl> <d10r82$eq4$1@inews.gazeta.pl>
<d10shm$hfi$1@inews.gazeta.pl> <d10soc$hu2$1@inews.gazeta.pl>
<d10v8l$nqg$1@inews.gazeta.pl> <d115fp$d6e$1@inews.gazeta.pl>
<d116md$heb$1@inews.gazeta.pl> <d118a9$ncj$1@inews.gazeta.pl>
<d118rn$p9v$1@inews.gazeta.pl> <d11dsc$dnp$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: studio.clubnet.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1110723372 28737 195.82.167.1 (13 Mar 2005 14:16:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 13 Mar 2005 14:16:12 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2527
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2527
X-User: arecibo1
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:45849
Ukryj nagłówki
Odpowiem moze w ten sposob, ze wyjasnie co wiadomo o placbo.
Skutecznosc leczenia wiara nie zalezy jak się okazuje od realnosci
wyleczenia. Tzn. nawet jak organizm - wydawaloby sie - nie jest w stanie z
zaden sposob uporac sie ze schorzeniem, bo nie ma ku temu zadnych podstaw
fizjologicznych czy biochemicznych, takie wyleczenie i tak moze nastapic.
Wszystko zalezy od wiary chorego. Tak wiwec wszystkie choroby ktore mogą wg
sugestii spolecznej zakonczyc sie tylko w jeden spsob, nie poddaja sie
najlepiej leczeniu wiara, bo chory w glebi nie wierzy w wyleczenie, choc
moze mu sie wydawac, ze wierzy. Sugestia spoleczna rozklada wszystko w
diabla.
Placebo dziala najlepiej, kiedy chory doznal "olsnienia", kiedy infomacje o
lekarstwie - takim czy innym - wwyatly na niego taki wplyw, ze nawet nie
wierzy, tylko "wie" ze lekarsatwo zadziala. Wtedy, nawet jesli ma czasem
watpliwosci, ale "wie" swoje - i tak moze wyzdrowiec.
Sugestie spoleczna w praktyce, jak sie okazuje, trudno pokonac. To dlatego
leczenie raka przez placebo daje marne rezultsty, a pocatkowy entuzjazm
okazal sie wyssany z palca i "podpalany" prze kilka osob, ktore okazaly sie
sciemniaczami. W rzeczywistosci metody psychiczne na raka prawie nie
dzialaja, a spowodowane jest ot tym, ze chory na kazdym kroku slyszy, ze rak
= grób. Gdyby nie bylo takiego przekonania opinii publicznej, czyli np gdyby
chory wyjechal gdzies gdzie nie ma tak przekonanycvh ludzi, i tam znalazl
jakies lekarstwo, o ktorym "wiedzial"by ze go wyleczy - moglby wyzdorwiec,
nawet bez chirurgii, chemii itd. Od czsu do czasu slyszy sie plotki o
klinice gdzies w USA, ktora zajmuje sie w oparciu o ten mechanizm,
regeneracja utraconych konczyn u dzieci (dzieci jeszcze nie sa manipulowane
w duzym stopniu przez opinie publiczna i latwo im uwierzyc w to czy tamto).
Rak w jednym na 200 albo 300 tysiecy przypadkow moze cofnac sie samoistnie,
bez zadnego leczenia.
Tak wiec lecznei wiara moze zdzialac cuda.
|