Data: 2002-04-08 11:47:26
Temat: Re: Komórka męża
Od: Nela Mlynarska <n...@t...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
didziak napisał(a):
> Z tego co widzę (specjalnie wróciłem tam do góry, sprawdzić) sama
> podjęłaś dyskusję ze mną, prawda? :-)
> Szybko ją również skończyłaś, co mnie nieco rozczarowało...
Dzidziaku! Piszę tu, bo mnie publicznie wywołujesz, choć na priva poszło
długie co nieco.
Ja nie podjęłam dyskusji na (długaśny nieproporcjonalnie do wartości) temat:
czy uważam, że sześcioletnie dziecko powinno mieć komórkę . Nie rozumiem
więc dlaczego usiłowałeś ze mną na ten temat dyskutować. Nie ciągnijmy tego
tu. Proszę.
Ja NIE UWAŻAM, ŻE 6 CIOLETNIE DZIECKO POWINNO MIEC KOMÓRKĘ.
I nie chę o tym więcej pisać. Istota mojego pierwszego postu w tym durnym
temacie została pominięta, a Ty nadal chcesz dyskutować ze mną o
_POSIADANIU_KOMÓRKI_PRZEZ_MAŁOLATY.
Jak dla mnie totalny EOT i proszę mnie nie wywoływać do tablicy w temacie, w
którym się w zasadzie nie wypowiadałam.
Pozdrawiam
Nela
|