« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-15 10:40:18
Temat: Kompostownik ....Jestem na tej grupie całkiem nowy i całkiem "zielony" choć nie ukrywam , że
już jakiś czas Was czytam . Witam wszystkich serdecznie i przepraszam , że
zakłócam spokój grupy banalnych pytaniem .
Chodzi mi o to czy kompostownik który mam zamiar postawić w rogu działki ma
mieć "nieprzemakalne" dno czy może stać bez dna na gołej ziemi . Tylko nie
odsyłajcie mnie błagam żebym sobie poczytał , bo czytałem troszkę tyle , że
każdy pisze inaczej a mnie chodzi o zdanie ludzi którzy to zrobili a nie
teoretyków .
Jeszcze raz wszystkich witam - Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-15 10:42:42
Temat: Odp: Kompostownik ....
Użytkownik Andrzej <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b9vqlb$991$...@S...icm.edu.pl...
> Chodzi mi o to czy kompostownik który mam zamiar postawić w rogu działki
ma
> mieć "nieprzemakalne" dno czy może stać bez dna na gołej ziemi .
Aaa, to zalezy co masz zamiar kompostować. Jeżeli maliny to oczywiście bez
dna.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-15 10:45:12
Temat: Re: Kompostownik ....Na ziemi, ja przynajmniej tak mam.
Na początku miałem na nieprzepuszczalnym
i zaczęło to wszystko gnić i śmierdzieć.
Pozdrawiam
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-15 11:19:35
Temat: Odp: Kompostownik ....
> Chodzi mi o to czy kompostownik który mam zamiar postawić w rogu działki
ma
> mieć "nieprzemakalne" dno czy może stać bez dna na gołej ziemi . Tylko nie
> odsyłajcie mnie błagam żebym sobie poczytał , bo czytałem troszkę tyle ,
że
> każdy pisze inaczej a mnie chodzi o zdanie ludzi którzy to zrobili a nie
> teoretyków .
> Jeszcze raz wszystkich witam - Andrzej
>
Witamy Cię serdecznie. Ja mam dwa kompostowniki na gołej ziemi.
Wymiary każdego to 140 x 140 cm i wys. 110 cm ( zapełniony).
Jeden zawsze jest w użytkowaniu, a drugi pełny się "przetrawia"
i tak na zmianę. Wielkość zależy od wielkości działki i od tego
czy jest to tylko działka, czy też masz na niej postawiony dom.
Moja działka to 43 ary i stoi na niej mój dom, tak więc kompostuję
wszystkie organiczne odpadki z kuchni, koszoną trawę, chwasty
jednoroczne, inne resztki roślinne. Perz i chwasty w fazie wydawania
nasion, a także rośliny porażone chorobami i gałęzie palę na
ognisku, z którego popiół też daję na kompost. Poza tym używam
środków przyspieszających kompostowanie (do nabycia w
sklepach), których dosypuję co jakiś czas do masy kompostowej.
Trzeba też polewać taką pryzmę wodą. "Zamknięty" czyli
zapełniony kompostownik przysypuję warstwą ziemi i sieję na
nim nasturcje. Cykl napełniania jednego a jednocześnie "przerabiania
się" już gotowego trwa ok. 1,5 roku. Po tym czasie gotowy ląduje
na warzywniaku i jest zmiana. Zbudowane są z grubych desek
zakładanych na siebie na rogach, tak więc wysokość można
dowolnie regulować zdejmując deski. Odstępy między deskami
to ok.10 cm. Nalepsze w tym wszystkim są jednak nasturcje,
całość robi wrażenie wielkiego, ukwieconego kopca.
Pozdrawiam - Zosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-15 11:41:58
Temat: Re: Kompostownik ....Trawę w jaki sposób kompostujesz?
Zaraz po skoszeniu wrzucasz do kompostownika, czy najpierw ją suszysz?
Gdzieś czytałem że należy suszyć ale nie pamiętam gdzie.
Czy umieszczasz tam wszystką trawę jaką skosisz, czy
to tylko dodatek a resztę palisz?
Pozdrawiam
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-15 11:52:49
Temat: Odp: Kompostownik .....
> Trawę w jaki sposób kompostujesz?
> Zaraz po skoszeniu wrzucasz do kompostownika, czy najpierw ją suszysz?
> Gdzieś czytałem że należy suszyć ale nie pamiętam gdzie.
> Czy umieszczasz tam wszystką trawę jaką skosisz, czy
> to tylko dodatek a resztę palisz?
>
> Pozdrawiam
> Darek
>
Cała trawa idzie na kompost od razu bez żadnych ceregieli czyli bez
suszenia i takich tam. U mnie jednorazowe koszenie trwa kilka
godzin i kto by tam z tym się bawił. Mimo, że tej zielonej masy
jest masa :) to po solidnym polewaniu wodą i po poskakaniu
(najczęściej ja skaczę mimo, że ważę "pół metra" a mój pan
lekko dwa razy więcej) robi się tego mało.
Pozdrawiam - Zosia
PS. Jeszcze w tym roku nie było koszone, ale już niedługo
będę skakać :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-15 11:59:37
Temat: Re: Kompostownik ....
> [ciach..]
> Witamy Cię serdecznie. Ja mam dwa kompostowniki na gołej ziemi.
> Wymiary każdego to 140 x 140 cm i wys. 110 cm ( zapełniony).
> [ciach..]
Czy sa jakies przepisy dot. tego, jak blisko plotu sasiada moze byc
umiejscowiony taki kompostownik ??? Czy w lato nie wydziela przykrych
zapachow??
Goldoni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-05-15 12:32:11
Temat: Odp: Kompostownik ....> Czy sa jakies przepisy dot. tego, jak blisko plotu sasiada moze byc
> umiejscowiony taki kompostownik ??? Czy w lato nie wydziela przykrych
> zapachow??
>
> Goldoni
>
Jeśli chodzi o przepisy - to nie znam. Natomiast przykrych zapachów
nie wydziela, wydziela natomiast przyjemny (jak dla mnie) zapach
świeżej "zielonki" zwłaszcza po dodaniu kolejnej porcji trawy.
W środku wytwarza się niekiedy dużo wyższa temperatura i całość
potrafi widocznie "parować".
U mnie są one umiejscowione w zacisznej, mniej wyeksponowanej
części ogrodu, koło wybiegu dla psów.
Pozdrawiam - Zosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-05-15 12:35:21
Temat: Odp: Kompostownik ....Jeszcze uwaga odnośnie "skakania".
Stosuję to tylko wtedy, gdy istnieje przypuszczenie, że
kolejne kosze trawy mogą się nie zmieścić.
Pozdrawiam - Zosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-05-15 12:39:40
Temat: Re: Kompostownik ....Dziękuję wszystkim za zainteresowanie , nawet Januszowi , który choć
niewiele wniósł to przynajmniej potraktował sprawę z właściwym sobie humorem
... :)) .
Wszystko co napisała Zosia brzmi bardzo przekonująco więc zabieram się do
roboty . Najbardziej ucieszy się moja ładniejsza połowa z tego , że znajdzie
jeszcze skrawek dla uwielbianych przez siebie nasturcji .
Pozdrawiam - Andrzej
Użytkownik "Andrzej" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b9vqlb$991$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> Jestem na tej grupie całkiem nowy i całkiem "zielony" choć nie ukrywam ,
że
> już jakiś czas Was czytam . Witam wszystkich serdecznie i przepraszam , że
> zakłócam spokój grupy banalnych pytaniem .
> Chodzi mi o to czy kompostownik który mam zamiar postawić w rogu działki
ma
> mieć "nieprzemakalne" dno czy może stać bez dna na gołej ziemi . Tylko nie
> odsyłajcie mnie błagam żebym sobie poczytał , bo czytałem troszkę tyle ,
że
> każdy pisze inaczej a mnie chodzi o zdanie ludzi którzy to zrobili a nie
> teoretyków .
> Jeszcze raz wszystkich witam - Andrzej
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |