Data: 2002-07-16 08:39:57
Temat: Re: Komputer a ciąża
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@z...com.pl> napisał
> Może się strasznie obawiają, że pierwszym zajęciem dziecka (jak
> stanie na nóżki) będzie popsucie owego sprzętu.
Może trzeba im podpowiedzieć zeby postawili sprzęt na wyższych półkach to
maluch nic nie zepsuje albo zagrodzili sprzęt jakąś płytą .... i jest
szansa, że zaczną się cieszyć z tego dziecka ;-)
> a potem można dzieciątko oddać, na pewno uszczęśliwi
> jakąś rodzinę starającą się o adopcję.
Ale o tym trzeba _pomyśleć_. A skoro oni nie myśleli co zrobić, żeby nie
mieć dziecka (skoro go nie chceli) to nie podejrzewam ich także o myślenie w
takiej kwesti.
Pozdrawiam
MOLNARka
|