Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Komputer i decyzje cd

Grupy

Szukaj w grupach

 

Komputer i decyzje cd

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 112


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2010-02-05 15:13:43

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "malkontent" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Reda rt" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hkgii6$tdv$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hkfctj$4eg$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>>>> Mi np. ta definicja odpowiada :-)
>>>
>>> Więc powiedz mi proszę, co sądzisz o wpływie kar na
>>> psychikę dziecka.
>>>
>> to jest zbyt ogólne pytanie
>> Zatem namaluje tylko ogólny szkic.
> (...)
>
> Przepraszam, że siewcinam, śledziłem bardzi pobieżnie.
> Wydawało mi się, że Maciejowi chodzi w pytaniu
> o kary bardzo konkretnie o oparcie się
> na poprzedniej definicji - czyli rozpatrzenie
> reakcji na karę dziecka i dorosłego w ujęciu
> skłonności do brania odpowiedzialności.
> Czyli pokazać, że definicja(model) stanowi
> dobrą podstawę do wnioskowania w wielu
> obszarach.
> Poproszę więc, jeszcze raz, w imieniu po cześci
> Macieja ;) o odpowiedź na pytanie:
> jaki jest wpływ kar na "dziecko", które różni
> się od dorosłego "tylko" stosunkiem do
> "odpowiedzialności" ?


nie wiem o co mu chodzi - bo przyznasz ,że
jesli są problemy z określeniem dziecka
to pojęcia: "kara" i "psychika" są tak
ogólne i tak wieloznaczne ,że całe zdanie
robi się czysto abstrakcyjne
Nie jestem specjalistą od pedagogiki
i kodeksu karnego więc nie wiem
co mam tu pisać ?

Nie wiem też do czego Ty zmierzasz ?
Czyli o co pytasz ? Tak na ślepo :
Np. kary prawne/sądowe dla dzieci są ine niż dorosłych ?
Kary socjalne/społeczne - np. odrzucenie/ostracyzm
zwykle w grupie rówieśników są (powinny być) zazwyczaj
pod kontrolą wychowawcó/opiekunów
Kary biologiczne/fizyczne od otoczenia
są zwykle po kontrolą rodziców ( zabawy w piskownicy,
jedzenie trucizn zakazane ... )

Zatem dzieci są zwolnione w znacznym stopniu
z odpowiedzialności bo spada to na opiekunów.
To są banały

...

> W takiej sytuacji nie ma mowy o 'wzmocnieniu',
> a słowo 'zabicie' też niekoniecznie oddaje
> 'ukryty dramat' sytuacji.

'zabicie' to skrót myślowy - czyli inaczej mówiąc
wychowanie w warunkach cieplarninych
tworzy kalekę. Ale zbyt trudne zadania
są szkodliwe.
Mam wrażenie na podstawie tego co pisałeś w innych
postach ,że tu nie mam między nami istotnych różnić

pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2010-02-05 15:27:03

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "Reda rt" <p...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hkhd8g$fi1$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Mam wrażenie na podstawie tego co pisałeś w innych
> postach ,że tu nie mam między nami istotnych różnić

;) też mam wrażenie ;)
W sumie jak chwilępogadałem z maciejem to też już
nie wiem o co mu chodzi, choć przez chwilę wydawało
mi się, że wiem ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2010-02-05 15:29:01

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "malkontent" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hkgnme$dsp$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hkfb09$omr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:hkf966$r80$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hkf8md$1qh$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> ..
>>>> Oczywiście można uznać ,że jak ktoś
>>>> skończy xx lat jest dorosły i to zazwyczaj
>>>> jest prawda.
>>> No właśnie w tym problem, że nie. W wielu państwach współczesnych tak
>>> przyjęto, ale jednocześnie takie państwo traktuje swoich "dorosłych"
>>> obywateli jak gówniarzy: każe im się zapinać w pasy w autach, nie
>>> pozwala im
>>
>> jeśli obywatele pozwalają się tak
>> traktować - to dostają to na co załużyli
>> "no niestety" (c) cb
>
> Tak to jest, jak się głosuje na socjalistów. A dlaczego głosują? dalej...

:-)

>
>
>> jednak to może wynikać nie tyle z braku
>> chęci ponoszenia odpowiedzialności
>> ale z problemów intelektulanych .
>>
>> Ludzie są manipulowani , wykorzystwana
>> jest ich naiwność i łatwowierność.
>> Poddawani są propagandzie
>> i praniu mózgów.
> Tak, właśnie dlatego, że udało się socjalistom wychować pokolenia pół-
> idiotów, ludzi ubezwłasnowolnionych, "wykastrowanych"- przekonanych, że
> jak państwo nie da, to nie będą mieli. państwo ma im dać emeryturę,
> bezpłatne świadczenia learskie, bezpłatną naukę, darmową szklankę mleka,
> etc. Osiągnięto to poprzez krzewienie ochlokracji- pod nazwą "demokracja".
> Dano wszystkim możliwość głosowania- czyli statystycznie na 1000 osób- 950
> durniów, 50 ludzi wykształconych decyduje o losie całego 1000. To
> oczywiście w sporym przybliżeniu, ale tak jest.

No więc na poziomie powierzchownego opisu
sytuacji to się zgadzamy. Jednak jeśli chodzi o
prawdziwe ( tłumaczące właściwej) przyczyny
to się znacznie różnimy. Nie obraź się ale
, mam wrażenie , że to co mówisz to są
podsunięte Ci stereotypy . One często
są prawdziwe ale nie są przyczną.

Główna przycznyna to zanik samodzielnego
myślenia. W złożonych sytuacjach
społeczno/ekonomicznych nie ma prostych - trywialnych
- i jedncześnie uniwersalnych recept.

Ale to już na te grupę.

pozdrawiam





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2010-02-05 15:30:33

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "malkontent" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hkhdkm$qom$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości Ale to już na
> te grupę.
miało być : Ale to już nie na tę grupę.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2010-02-05 16:00:03

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Maciej Woźniak napisał(a):
> U�ytkownik "Reda rt" <p...@o...eu> napisa� w wiadomo�ci
> news:hkh2gb$igl$1@news.onet.pl...
> >
> > U�ytkownik "Maciej Wo�niak" <m...@w...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:hkgvti$1km$1@inews.gazeta.pl...
> >> Mo�e zatem tak: opisany przez Ciebie spos�b programowania
> >> spo�ecze�stwo opracowa�o pod k�tem dobra dziecka - bo co
> >> prawda odbiera mu w ten spos�b niekt�re wybory, ale za to
> >> p�niej raczej nie zamknie go do pierdla.
> >> No, chyba, �e rzecz dzieje si� w Azji albo Afryce, bo
> >> tam akurat odwrotnie - prawdopodobie�stwo pierdla przy
> >> idealnym wychowaniu znacznie si� zwi�ksza.
> >>
> >> Zgadzamy siďż˝?
> >
> > Nie do ko�ca. �ycie sterowane pop�dami seksualnymi czy paranojami
> > na tle l�kowym a nie zdolno�ciami do abstrakcyjnego my�lenia (tak�e
> > inteligencj�), trudno nazwa� �yciem 'wi�kszych mo�liwo�ci wyboru'.
>
> Ale przeciwstawienie nie tak biegnie. Cz�owiek, w kt�rym nie
> wypracowano owych abstrakcyjnych warto�ci - czyli, z�y cz�owiek -
> nie musi by� maniakiem. On mo�e si� zachowywa� tak, jak na jego
> miejscu zachowa�by si� dobry - np. jak abstrakcyjne my�lenie mu
> podpowie, �e warto - albo przeciwnie - w wi�kszo�ci przeciwnych
> przypadk�w. Odwrotnie nie ma. Kto zatem ma wi�kszy wyb�r?
>
>
> > Oczywi�cie jak wrzucisz ludzkie malutkie dziecko do d�ungli
> > to ma mniejsze mo�liwo�ci prze�ycia, ni� kiedy zrobisz
> > coďż˝ podobnego z dzieckiem szympansim.
>
> Jak wrzucisz do d�ungli doros�ego cz�owieka - go�ego i
> bosego - to tez ma mniejsze szanse, ni� doros�y go�y i
> bosy szympans. Ale z ich wyborami nie ma to wiele
> wsp�lnego.
>
> Nikt wszelako nie twierdzi, �e wi�kszy wyb�r jest dobry.
> Jest ewidentnie z�y. Wida� to z powy�szego przyk�adu
> (tego ze z�ym cz�owiekiem, nie tego z d�ungl�).
> Najlepiej, jakby� zawsze podejmowa� �wiadom�, odpowiedzialn�,
> m�dr� i dobr� decyzj�.
> Po co dawa� jaki� wyb�r, jeszcze kto� skorzysta i nabroi.
No pięknie piszesz, ''po co dawać wybór jak nabroi'', no to stój jak w
dzungli będzie leciał na ciebie lew, pantera. Ja sobie wskocze na
drzewo, a tu stój, bo po co masz wybierać, zresztą to że stoisz też
jest wyborem, tego że stoisz, bo mogłeś uciekać, miałeś spektrum
możliwości, więc wybrałeś pożarcie.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2010-02-05 21:50:56

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hkhdkm$qom$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hkgnme$dsp$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:hkfb09$omr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:hkf966$r80$1@news.onet.pl...
>>>> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:hkf8md$1qh$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> ..
>>>>> Oczywiście można uznać ,że jak ktoś
>>>>> skończy xx lat jest dorosły i to zazwyczaj
>>>>> jest prawda.
>>>> No właśnie w tym problem, że nie. W wielu państwach współczesnych tak
>>>> przyjęto, ale jednocześnie takie państwo traktuje swoich "dorosłych"
>>>> obywateli jak gówniarzy: każe im się zapinać w pasy w autach, nie
>>>> pozwala im
>>>
>>> jeśli obywatele pozwalają się tak
>>> traktować - to dostają to na co załużyli
>>> "no niestety" (c) cb
>>
>> Tak to jest, jak się głosuje na socjalistów. A dlaczego głosują? dalej...
>
> :-)
>
>>
>>
>>> jednak to może wynikać nie tyle z braku
>>> chęci ponoszenia odpowiedzialności
>>> ale z problemów intelektulanych .
>>>
>>> Ludzie są manipulowani , wykorzystwana
>>> jest ich naiwność i łatwowierność.
>>> Poddawani są propagandzie
>>> i praniu mózgów.
>> Tak, właśnie dlatego, że udało się socjalistom wychować pokolenia pół-
>> idiotów, ludzi ubezwłasnowolnionych, "wykastrowanych"- przekonanych, że
>> jak państwo nie da, to nie będą mieli. państwo ma im dać emeryturę,
>> bezpłatne świadczenia learskie, bezpłatną naukę, darmową szklankę mleka,
>> etc. Osiągnięto to poprzez krzewienie ochlokracji- pod nazwą
>> "demokracja". Dano wszystkim możliwość głosowania- czyli statystycznie na
>> 1000 osób- 950 durniów, 50 ludzi wykształconych decyduje o losie całego
>> 1000. To oczywiście w sporym przybliżeniu, ale tak jest.
>
> No więc na poziomie powierzchownego opisu
> sytuacji to się zgadzamy. Jednak jeśli chodzi o
> prawdziwe ( tłumaczące właściwej) przyczyny
> to się znacznie różnimy. Nie obraź się ale
> , mam wrażenie , że to co mówisz to są
> podsunięte Ci stereotypy . One często
> są prawdziwe ale nie są przyczną.
>
> Główna przycznyna to zanik samodzielnego
> myślenia. W złożonych sytuacjach
> społeczno/ekonomicznych nie ma prostych - trywialnych
> - i jedncześnie uniwersalnych recept.
Zanik samodzielnego myslenia- to właśnie napisałem. Napisałem też- dlaczego.
Oczywiście- do grupa dyskusyjna, io raczej elaboraty nie są tu na miejscu,
pisałem w wielkim skrócie, ale konkretnie. Ty natomiast za wyjątkiem
ogólników nie napisałeś niczego konkretnego.



> Ale to już na te grupę.
Dlaczego?
--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2010-02-05 22:07:27

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:hkhdkm$qom$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >
> > U�ytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisa� w wiadomo�ci
> > news:hkgnme$dsp$1@news.onet.pl...
> >> U�ytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
> >> news:hkfb09$omr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> >>>
> >>> U�ytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisa� w wiadomo�ci
> >>> news:hkf966$r80$1@news.onet.pl...
> >>>> U�ytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
> >>>> news:hkf8md$1qh$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> >>> ..
> >>>>> Oczywi�cie mo�na uzna� ,�e jak kto�
> >>>>> sko�czy xx lat jest doros�y i to zazwyczaj
> >>>>> jest prawda.
> >>>> No w�a�nie w tym problem, �e nie. W wielu pa�stwach wsp�czesnych tak
> >>>> przyj�to, ale jednocze�nie takie pa�stwo traktuje swoich "doros�ych"
> >>>> obywateli jak g�wniarzy: ka�e im si� zapina� w pasy w autach, nie
> >>>> pozwala im
> >>>
> >>> je�li obywatele pozwalaj� si� tak
> >>> traktowa� - to dostaj� to na co za�u�yli
> >>> "no niestety" (c) cb
> >>
> >> Tak to jest, jak si� g�osuje na socjalist�w. A dlaczego g�osuj�?
dalej...
> >
> > :-)
> >
> >>
> >>
> >>> jednak to mo�e wynika� nie tyle z braku
> >>> ch�ci ponoszenia odpowiedzialno�ci
> >>> ale z problem�w intelektulanych .
> >>>
> >>> Ludzie sďż˝ manipulowani , wykorzystwana
> >>> jest ich naiwno�� i �atwowierno��.
> >>> Poddawani sďż˝ propagandzie
> >>> i praniu m�zg�w.
> >> Tak, w�a�nie dlatego, �e uda�o si� socjalistom wychowa� pokolenia
pďż˝-
> >> idiot�w, ludzi ubezw�asnowolnionych, "wykastrowanych"- przekonanych, �e
> >> jak pa�stwo nie da, to nie b�d� mieli. pa�stwo ma im da� emerytur�,
> >> bezp�atne �wiadczenia learskie, bezp�atn� nauk�, darmow� szklank�
mleka,
> >> etc. Osi�gni�to to poprzez krzewienie ochlokracji- pod nazw�
> >> "demokracja". Dano wszystkim mo�liwo�� g�osowania- czyli statystycznie
na
> >> 1000 os�b- 950 durni�w, 50 ludzi wykszta�conych decyduje o losie ca�ego
> >> 1000. To oczywi�cie w sporym przybli�eniu, ale tak jest.
> >
> > No wi�c na poziomie powierzchownego opisu
> > sytuacji to si� zgadzamy. Jednak je�li chodzi o
> > prawdziwe ( t�umacz�ce w�a�ciwej) przyczyny
> > to si� znacznie r�nimy. Nie obra� si� ale
> > , mam wra�enie , �e to co m�wisz to s�
> > podsuni�te Ci stereotypy . One cz�sto
> > sďż˝ prawdziwe ale nie sďż˝ przycznďż˝.
> >
> > G��wna przycznyna to zanik samodzielnego
> > my�lenia. W z�o�onych sytuacjach
> > spo�eczno/ekonomicznych nie ma prostych - trywialnych
> > - i jedncze�nie uniwersalnych recept.
> Zanik samodzielnego myslenia- to w�a�nie napisa�em. Napisa�em te�-
dlaczego.
> Oczywi�cie- do grupa dyskusyjna, io raczej elaboraty nie s� tu na miejscu,
> pisa�em w wielkim skr�cie, ale konkretnie. Ty natomiast za wyj�tkiem
> og�lnik�w nie napisa�e� niczego konkretnego.
>
>
>
> > Ale to juďż˝ na te grupďż˝.
> Dlaczego?
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
>
> 1. Znale�� cz�owieka, z kt�rym mo�na porozmawia� nie wys�uchuj�c
bana��w,
> konowa��w, idiotyzm�w cwaniackich, �garstw, fa�szywych zapewnie�,
tanich
> spro�no�ci lub specjalistycznych be�kot�w "fachowca", dla kt�rego
bran�owe
> wykszta�cenie plus umiej�tno�� trzymania widelca jest ca�� jego
kulturďż˝,
> kogo� bez p�askostopia m�zgowego i bez lizusowskiej mentalno�ci- to
znale��
> skarb.
> - Waldemar �ysiak
>
> 2. Jedyna godna rzecz na �wiecie tw�rczo��. A szczyt tw�rczo�ci to
tworzenie
> siebie
> Leopold Staff
Jak to dlaczego, bo to wielcy filozofii, tylko że jakoś po zawodówie,
a tu na pl.sci. psychologia wiesz problemy są trochę życiowe, więc
filożulą przeszkadza życie.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2010-02-05 22:29:57

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "malkontent" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hki3s1$vo6$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hkhdkm$qom$1@atlantis.news.neostrada.pl...
..
> Zanik samodzielnego myslenia- to właśnie napisałem. Napisałem też-
> dlaczego. Oczywiście- do grupa dyskusyjna, io raczej elaboraty nie są tu
> na miejscu, pisałem w wielkim skrócie, ale konkretnie. Ty natomiast za
> wyjątkiem ogólników nie napisałeś niczego konkretnego.

masz rację - napisałeś - widać zbyt
szybko/nieuważnie czytałem

pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2010-02-05 23:55:02

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości

<ciach>
>
> Przemyśl sobie Chironie te słowa:
> "To moim zdaniem jest przyczyną patologii w psychologii:
> koncentrują się na emocjach i "wczuwaniu" ignorując sWerę rozumu
> i logiki. Stawiam taką tezę, że psychologia współczesna oprócz
> pozytywów - jest także narzędziem odmóżdżania i projekcji fałszywych
> wizerunków. :-)"
> Rzeczowość Maćka nazywasz irracjonalnością i twierdzisz, że
> "grupa z psychologią w nazwie, więc powinno się głównie odnosić
> do sfery emocji."
> Dlaczego?
> Czy logika i rozumność nie są elementem psychiki? ;)
> takie hasło:
> "Bez logiki nie ma zdrowej psychiki"
> Jak Ci się podoba? :)
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>

Tak, właśnie to jest problem. Zacznijmy ab ovo. Psychologia- od bogini
Psyche, utożsamianej z duszą. Czym on się zajmuje? Po co powstała? Otóż
ludzie (prawdopodobnie wraz z rozwojem kultury technicznej) zaczęli coraz
więcej "pakować sobie do głowy" kosztem kontaktu z samymi sobą- czyli z
własną sferą emocji, uczuć. Stawiam tezę, ze wręcz nie można być
szczęśliwym, jeśli nie ma się dobrego dostępu do swojej Psyche. Tylko znając
i rozumiejąc swoje pragnienia- możemy coś z nimi robić dalej- np realizować
je. I właśnie tym zajmuje się psychologia: uczy ludzi na nowo odczuwać. Na
nowo- bo wielu już zapomniało- jak wspomniałem, pakując sobie wszystko do
głowy. Kochasz mnie (pyta dziewczyna chłopca)? No, niech pomyślę (odpowiada
on)...I wiesz co? Mało kogo to już dziwi. Czy psychologia ignoruje sferę
logiki? Wiesz, ona po prostu tak bezpośrednio- nie zajmuje się nią. Z cał
pewnością- nie ignoruje. Prosta, boolowska logika jest dosyć powszechnie
znana, wiele dziedzin wiedzy się nią zajmuje. Psychologia koncentruje się na
czymś innym. na emocjach i uczuciach. No cóż- ludzie są na ogół istotami
irracjonalnymi. Z całą pewnością ludzkich zachowań na gruncie boolowskiej
logiki na ogół wytłumaczyć się nie da. Czy Twoje się da? Nie sądzę- a nawet,
obserwując Twoją działalność tutaj- z całą pewnością- nie.
Psychologia jednak odwołuje sie do rozumu. Stara się, aby ludzie zrozumieli
swoje emocje.
Pytanie- o celowość tego działania. Jak pisałem- nie można być szczęśliwym,
nie rozumiejąc swoich potrzeb, pragnień. Co jeszcze? Wyobraź sobie, proszę-
istotę logiczną, o IQ kognitywnym w granicach 180. I jednocześnie istota ta
zupełnie nie zdaje sobie sprawy ze swoich emocji. Nie może więc zrozumieć
czyichś emocji. Będzie więc w różnych środowiskach postrzegany jako dziwak,
taki chodzący, nielubiany komputer. Bez partnera, bez przyjaciół- zupełnie
samotne, niezrozumiałe dla innych dziwadło. Co z kolei sprawi, że jeszcze
więcej będzie sobie "kładł do głowy", zamiast starać się zająć swoją Psyche-
której istnienia nawet przecież nie podejrzewa. Psycholog będzie się starał
z tego komputera zrobić człowieka- odkryć przed nim jego własne emocje. Po
to, żeby mógł sensownie pokierować własnym życiem.

Wyobraźmy sobie teraz człowieka, który ma świetny dostęp do swojej sfery
uczuć. Jest empatyczną, współczującą istotą. Owszem, i on może szukać pomocy
psychologa- jeśli ta równowaga będzie zbytnio właśnie przesunięta w tę
stronę. Będzie to taki "nadczułek"- także osoba psychicznie nieprzystosowana
do życia w społeczeństwie. Będzie to człowiek, który nie opanował zachowań
asertywnych, o wybujałym wręcz altruizmie. Tu rola psychologa będzie
polegała na nauce zachowań asertywnych.

Chodzi więc o uzyskanie pewnej "drogi środka".




--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2010-02-06 00:04:01

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
>
> <ciach>
> >
> > Przemy�l sobie Chironie te s�owa:
> > "To moim zdaniem jest przyczynďż˝ patologii w psychologii:
> > koncentruj� si� na emocjach i "wczuwaniu" ignoruj�c sWer� rozumu
> > i logiki. Stawiam tak� tez�, �e psychologia wsp�czesna opr�cz
> > pozytyw�w - jest tak�e narz�dziem odm�d�ania i projekcji fa�szywych
> > wizerunk�w. :-)"
> > Rzeczowo�� Ma�ka nazywasz irracjonalno�ci� i twierdzisz, �e
> > "grupa z psychologi� w nazwie, wi�c powinno si� g��wnie odnosi�
> > do sfery emocji."
> > Dlaczego?
> > Czy logika i rozumno�� nie s� elementem psychiki? ;)
> > takie has�o:
> > "Bez logiki nie ma zdrowej psychiki"
> > Jak Ci siďż˝ podoba? :)
> > Robakks
> > *�"�'���`�.^:;~>�<��-.,��
> >
>
> Tak, w�a�nie to jest problem. Zacznijmy ab ovo. Psychologia- od bogini
> Psyche, uto�samianej z dusz�. Czym on si� zajmuje? Po co powsta�a? Ot�
> ludzie (prawdopodobnie wraz z rozwojem kultury technicznej) zacz�li coraz
> wi�cej "pakowa� sobie do g�owy" kosztem kontaktu z samymi sob�- czyli z
> w�asn� sfer� emocji, uczu�. Stawiam tez�, ze wr�cz nie mo�na by�
> szcz�liwym, je�li nie ma si� dobrego dost�pu do swojej Psyche. Tylko
znaj�c
> i rozumiej�c swoje pragnienia- mo�emy co� z nimi robi� dalej- np
realizowaďż˝
> je. I w�a�nie tym zajmuje si� psychologia: uczy ludzi na nowo odczuwa�. Na
> nowo- bo wielu ju� zapomnia�o- jak wspomnia�em, pakuj�c sobie wszystko do
> g�owy. Kochasz mnie (pyta dziewczyna ch�opca)? No, niech pomy�l� (odpowiada
> on)...I wiesz co? Ma�o kogo to ju� dziwi. Czy psychologia ignoruje sfer�
> logiki? Wiesz, ona po prostu tak bezpo�rednio- nie zajmuje si� ni�. Z ca�
> pewno�ci�- nie ignoruje. Prosta, boolowska logika jest dosy� powszechnie
> znana, wiele dziedzin wiedzy siďż˝ niďż˝ zajmuje. Psychologia koncentruje siďż˝ na
> czymďż˝ innym. na emocjach i uczuciach. No cďż˝- ludzie sďż˝ na ogďż˝ istotami
> irracjonalnymi. Z ca�� pewno�ci� ludzkich zachowa� na gruncie boolowskiej
> logiki na og� wyt�umaczy� si� nie da. Czy Twoje si� da? Nie s�dz�- a
nawet,
> obserwuj�c Twoj� dzia�alno�� tutaj- z ca�� pewno�ci�- nie.
> Psychologia jednak odwo�uje sie do rozumu. Stara si�, aby ludzie zrozumieli
> swoje emocje.
> Pytanie- o celowo�� tego dzia�ania. Jak pisa�em- nie mo�na by�
szcz�liwym,
> nie rozumiej�c swoich potrzeb, pragnie�. Co jeszcze? Wyobra� sobie, prosz�-
> istot� logiczn�, o IQ kognitywnym w granicach 180. I jednocze�nie istota ta
> zupe�nie nie zdaje sobie sprawy ze swoich emocji. Nie mo�e wi�c zrozumie�
> czyich� emocji. B�dzie wi�c w r�nych �rodowiskach postrzegany jako
dziwak,
> taki chodz�cy, nielubiany komputer. Bez partnera, bez przyjaci�- zupe�nie
> samotne, niezrozumia�e dla innych dziwad�o. Co z kolei sprawi, �e jeszcze
> wi�cej b�dzie sobie "k�ad� do g�owy", zamiast stara� si� zaj��
swojďż˝ Psyche-
> kt�rej istnienia nawet przecie� nie podejrzewa. Psycholog b�dzie si�
staraďż˝
> z tego komputera zrobi� cz�owieka- odkry� przed nim jego w�asne emocje. Po
> to, �eby m�g� sensownie pokierowa� w�asnym �yciem.
>
> Wyobra�my sobie teraz cz�owieka, kt�ry ma �wietny dost�p do swojej sfery
> uczu�. Jest empatyczn�, wsp�czuj�c� istot�. Owszem, i on mo�e
szukaďż˝ pomocy
> psychologa- je�li ta r�wnowaga b�dzie zbytnio w�a�nie przesuni�ta w
tďż˝
> stron�. B�dzie to taki "nadczu�ek"- tak�e osoba psychicznie
nieprzystosowana
> do �ycia w spo�ecze�stwie. B�dzie to cz�owiek, kt�ry nie opanowa�
zachowaďż˝
> asertywnych, o wybuja�ym wr�cz altruizmie. Tu rola psychologa b�dzie
> polega�a na nauce zachowa� asertywnych.
>
> Chodzi wi�c o uzyskanie pewnej "drogi �rodka".
>
>
>
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
>
> 1. Znale�� cz�owieka, z kt�rym mo�na porozmawia� nie wys�uchuj�c
bana��w,
> konowa��w, idiotyzm�w cwaniackich, �garstw, fa�szywych zapewnie�,
tanich
> spro�no�ci lub specjalistycznych be�kot�w "fachowca", dla kt�rego
bran�owe
> wykszta�cenie plus umiej�tno�� trzymania widelca jest ca�� jego
kulturďż˝,
> kogo� bez p�askostopia m�zgowego i bez lizusowskiej mentalno�ci- to
znale��
> skarb.
> - Waldemar �ysiak
>
> 2. Jedyna godna rzecz na �wiecie tw�rczo��. A szczyt tw�rczo�ci to
tworzenie
> siebie
> Leopold Staff

Psychologia to nauka i jako nauka powstała niedawno, jest przede
wszystkim rozumowa, intelektualna , nawet do emocji podchodzi
rozumowo. Kiedyś był psychologizm, czyli różne uwagi na temat ludzi,
widzimy to w starych lekturach, ale były to luźne obserwacje ludzi
, bez metedeologii naukowej, która wszystko porzątkuje w ramach danej
wizji naukowej.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

WAZNE
!!!
PAWLINIE...
KOCIA WIARA...
NISZCZENIE POLSKI I POLAKÓW

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »