Data: 2003-01-22 18:58:24
Temat: Re: Koniec...
Od: Adam <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Grian":
> ... mojego związku, koniec złudzeń, nerwów, niepewności. Czy będę
> teraz szczęśliwsza? Pewnie nie, ale może chociaż spokojniejsza.
Bywa różnie.
Koniec mojego związku był olbrzymim policzkiem.
Jestem dzięki temu twardszy i spokojniejszy.
Ale jednocześnie coraz bardziej się dystansuje.
Przynajmniej nie było nerwów i złudzeń. Były w poprzednim...
Wtedy poczułem nie tylko spokój, ale i szczęście. Trzeba
trochę jednak odczekać, żeby się z sentymentem rozprawić.
Powodzenia.
Adam
|