Data: 2013-04-14 21:31:18
Temat: Re: Koniec ewolucji.
Od: ZOŁZA <r...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-04-14 21:19, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 14 Apr 2013 10:15:19 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>
>> On 14 Kwi, 18:47, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>> Dnia Sun, 14 Apr 2013 18:39:51 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Mama poznała Amerykanów na tyle dobrze, żeby mieć o nich jak najgorsze
>>>> zdanie. Brudasy, infantylni, niewychowani i rozwydrzeni.
>>>
>>> I niewykształceni - znaczy niczego nie wiedzą po tych ichnich juniwersitis.
>>> --
>>> XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
>>
>> Smrodek kieleckiego zaścianka to nie jednak ameryka. W afryce czułaby
>> się jeszcze lepiej, bo tubylc tubylca obniucha swoiskim smrodkiem i
>> obca, czyli wróg numer jeden ,każda cywilizacja.
>
> W Ameryce dziwili się, że Mama używa nakryć stołowych, bo oni wszytsko z
> kartonów na stole żreją, a także że się Mama do spania przebiera, bo oni po
> pracy w tym samym ubraniu idą do wyra. Rozumiesz, jaka dzicz?
a to tak wszyscy czy tylko jednostki ?
--
jeden węż, dwa wąże, trzech wężów, czterech wąży ...
|