Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
OSTED!not-for-mail
From: Ilona <i...@u...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Koniec z zażywaniem lekarstw.
Date: Mon, 25 Feb 2019 02:19:35 +0100
Organization: ..usenet.net
Lines: 116
Message-ID: <q4vfsb$khq$1@node1.news.atman.pl>
References: <pd16d5$kun$1@node1.news.atman.pl>
<5af46bf1$0$617$65785112@news.neostrada.pl>
<pd1v1s$emp$1@node1.news.atman.pl>
<5af58918$0$603$65785112@news.neostrada.pl>
<pdhg21$bc0$1@node2.news.atman.pl> <pg72vr$8ja$1@node1.news.atman.pl>
<q49lub$kpa$1@node1.news.atman.pl> <q49mik$llh$1@node1.news.atman.pl>
<0...@g...com>
<q4mv94$e3v$1@node1.news.atman.pl> <q4u1hv$643$1@node2.news.atman.pl>
Reply-To: i...@u...net
NNTP-Posting-Host: 5.172.255.136
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node1.news.atman.pl 1551057612 21050 5.172.255.136 (25 Feb 2019 01:20:12
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 25 Feb 2019 01:20:12 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:60.0) Gecko/20100101
Thunderbird/60.5.0
In-Reply-To: <q4u1hv$643$1@node2.news.atman.pl>
Content-Language: en-US
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:753249
Ukryj nagłówki
On 2019-02-24 13:09, LeoTar Gnostyk wrote:
> Ilona pisze:
>> On 2019-02-21 11:29, LeoTar Gnostyk wrote:
>>> Ilona pisze:
>>>> On 2019-02-16 19:48, LeoTar Gnostyk wrote:
>>>>> LeoTar Gnostyk pisze:
>>>>>> W dniu 16.05.2018 o 16:43, LeoTar Gnostyk pisze:
>
>>>>>>> A od 11 maja podjąłem głodówkę. W celach leczniczych jakby co.
>>>>>>> Gwoli informacji - umierać nie zamierzam.:)
>
> http://leotar.pl/year_2018/files/20180514-Rezygnacja
-z-przyjmowania-lekarstw.pdf
>
>
>
>>>>>> W środę, 13.05 pobrano mi krew na badanie TSH. Jak już wcześniej
>>>>>> pisałem miałem problemy z tarczycą ponieważ zaaplikowano mi
>>>>>> dwukrotnie "bombę jodową", która miała zniwelować nadczynność
>>>>>> tarczycy./ W efekcie wpadłem w niedoczynność i musiałem(?) zażywać
>>>>>> Euthyrox. 10 maja podjąłem radykalna decyzję o odstawieniu wszystkich
>>>>>> leków a 11 maja przeszedłem na głodówkę, tylko o wodzie, którą po 8
>>>>>> dniach zastąpiłem dietą warzywną z warzyw na surowo. Po miesiącu
>>>>>> kuracji schudłem 13 kg, ustąpiły obrzęki nóg, zaczęły działać
>>>>>> sprawniej kolana (w ub. roku musiałem się wspierać na kuli. Takie
>>>>>> następstwa przewidywałem a obawiałem się jedynie o trzustkę. Ale
>>>>>> okazało się, że ta również poradziła sobie wspaniale i mój ostatni
>>>>>> wynik TSH pokazuje, że hormon tarczycy utrzymuje się na poziomie
>>>>>> średnim wartości oczekiwanej. Cud czy też potęga Świadomości?
>
>>>> To nie cud. To Superświadoma energia.
>>>>
>>>> https://youtu.be/Beom5bZO7lQ?t=277
>
>>> Po powrocie do PDPS ze szpitala psychiatrycznego w Miliczu, gdzie
>>> przebywałem od 28 lipca do 19 listopada 2018 r., zasugerowano mi w
>>> Ostrowinie, że jeżeli nie zgodzę sie na tzw. ,,leczenie", głównie za
>>> pomocą psychotropów, to ponownie zostanę umieszczony w szpitalu
>>> psychiatrycznym. Co do tzw. ,,leczenia" psychotropami to nawet w szpitalu
>>> w Miliczu nie dostawałem takich ,,końskich dawek" tzw. lekarstw jakie
>>> dostaję w Ostrowinie w leczeniu ambulatoryjnym, a więc praktycznie bez
>>> jakiejkolwiek kontroli rezultatów tzw. ,,leczenia". Nierzadko zdarza się
>>> przy tym, że pracujące w pośpiechu pielęgniarki mylą lekarstwa, które
>>> mam przyjmować 3 razy dziennie w różnych zestawach. Po 3 miesiącach
>>> pobytu w Ostrowinie, po opuszczeniu szpitala psychiatrycznego w Miliczu,
>>> jestem w znacznie gorszej formie fizycznej aniżeli byłem opuszczając
>>> szpital. Przytyłem ok. 10 kg, pogorszyło mi się widzenie z bliska,
>>> zacząłem zezować ponieważ jestem ciągle zmęczony jakbym był niewyspany
>>> chociaż śpię ok. 8 godzin na dobę. Ponieważ dyrekcja PDPS w Ostrowinie
>>> postawiła sobie za cel całkowite ubezwłasnowolnienie mnie więc chcą
>>> przede wszystkim wykazać, że jestem niesamodzielny i otępiały w związku
>>> z czym nadaję się tylko do zamkniętego zakładu psychiatrycznego.
>>>
>>> Od wtorku wieczorem do wczorajszego wieczora skoczyło mi ciśnienie krwi
>>> i utrzymywało się na poziomie 185/85 natomiast dzisiaj czując okropną
>>> senność zgłosiłem sie do pielęgniarki by mi zmierzyła poziom cukru. I
>>> wyszło, że poziom cukru w surowicy mojej krwi wynosi 64. A lekarze chcą
>>> mnie nadal leczyć lekarstwami zaburzając i zakłócając naturalne
>>> mechanizmy obronne mojego organizmu. Wszystko było znakomicie od chwili
>>> gdy w maju 2018 odstawiłem lekarstwa a zaczęło się pogarszać gdy w
>>> szpitalu na nowo zaaplikowano mi farmaceutyki pod pretekstem ,,leczenia"
>>> mnie z depresji i ,,schizofrenii paranoidalnej". Widzę, że półświatek
>>> medyczno-farmaceutyczny chce mnie zniszczyć fizycznie. System ruszył do
>>> boju przeciwko mnie by utrzymać dotychczasowy, niewolniczy model
>>> społeczeństwa. Jak się sprzeciwię i przestanę brać lekarstwa to mnie
>>> zamkną w psychuszce pod pretekstem, że nie chcę się leczyć od wymyślonej
>>> przez medyków schizofrenii, która nie wiadomo czym jest, i tam mnie
>>> zmuszą do przyjmowania tzw. ,,lekarstw" lub zastrzyków. Po jakimś czasie
>>> osiągną ten sam efekt co przy ,,leczeniu" ambulatoryjnym. A jak będę
>>> nadal brał lekarstwa to sam siebie wykończę pod ,,dobrowolnym przymusem"
>>> hien w białych kitlach. Tak więc wybieram wolność i odmawiam
>>> przyjmowania leków. Tym razem nie uda się im już sprowokować mnie do
>>> agresji, do której nakłonili mnie sprytni manipulatorzy spod znaku NLP i
>>> analizy transakcyjnej zasiadający Powiatowym Domem Pomocy Społecznej w
>>> Ostrowinie, gm.Oleśnica Śl.
>
>> Nie zapominaj, że masz prawo do wyboru, (zmiany), lekarza i nie
>> rezygnuj z tego.
>> Może, poszukaj sobie, (nawet przez Internet), jakiegoś innego, który
>> byłby gotów zrozumiec poprawę Twojego zdrowia wskutek diety, którą
>> prowadziłes.
>
> To nie jest takie proste. W PDPS w Ostrowinie jest 2 psychiatrów: kobiet
> i mężczyzna. Oboje dbają nie tyle o zdrowie mieszkańców ile o kasę
> farmaceutów, których wytworami się posługują i dzięki którym sami mają
> zajęcie (i kasę). Czy myślisz, że przy obecnym stanie świadomości
> społecznej lekarze aż tak bardzo różnią się od reszty społeczeństwa, że
> są skłonni przyjmować i dopuszczać do realizacji nowinki z zakresu
> ochrony zdrowia psychicznego i somatycznego? Przecież oni, tak samo jak
> i politycy wywodzą się z tejże masy społecznej, której świadomość
> odpowiedzialności za samych siebie dopiero się buduje. A rozpoczęło się
> to od kopniaków Balcerowicza i wcześniej reformy Wilczka. To jest proces
> długotrwały a szczególnie psychicznie bolesny dla lekarzy i prawników,
> dwóch najbardziej konserwatywnych grup społecznych, które sprawują od
> wieków władzę nad kierunkami rozwoju społeczeństw. Faktem również jest,
> że są to ludzie bardzo dobrze wytrenowani umysłowo i, w mojej ocenie,
> zdolni do błyskawicznej zmiany kierunku działania właśnie ze względu na
> swoje przygotowanie i wyposażenie w wiedzę historyczną. Kika miesięcy
> temu spotkałem lekarza, który "zaskoczył" błyskawicznie w działce, którą
> uprawiam i dzięki wiedzy, którą mu przekazałem szybko uwolnił się od
> alkoholizmu. Mam potwierdzenie na skuteczność mojego systemu w
> wychodzeniu z uzależnień. Oczywiście, tak jak każda psychoterapia,
> proces odtruwania psychiki zabiera trochę czasu, ale metoda terapii
> przez udostępnianie wiedzy o pochodzeniu przemocy i sposobie uwolnienia
> się od niej nadaje się do szybkiego przygotowania dużej grupy
> terapeutów, którzy będą przyśpieszać proces przemian świadomości.
>
To przynajmiej masz satysfakcje, że komuś pomogłeś.
Lekarze, generalnie nie mogą eksperymentować na pacjętch, muszą stosować
'procedury'.
Pozaproceduralne metody możesz stosować sam, na własną odpowiedzialność,
rzecz w tym, aby jednak ktoś z zewnątrz mógł od czasu do czasu
obiektywnie coś doradzić.
--
|