Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Konieczność cierpienia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Konieczność cierpienia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 178


« poprzedni wątek następny wątek »

151. Data: 2011-02-20 21:20:50

Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "baranek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ijrvg4$hq7$1@news.onet.pl...

> Trochę inaczej zapytałeś: czy moja inteligencja pozwala mi stwierdzić, że trzeba
> być upośledzonym intelektualnie, by wierzyć w tę doktrynę.

Na jedno wychodzi.
Coś chyba z tą twoją inteligencją nie za bardzo, pomimo aspiracji.

> I na to Ci odpowiedziałem.
>
> Teraz pytasz, czy to bzdura. Używasz mocnych słów. Powiedziałbym, że nauka
> chrześcijańska czy katolicka wyjęła te słowa o krzyżu z kontekstu i zbudowała na
> nich pewną ideę, nadmiernie generalizując. Początkowo, tak jak to mamy
> przedstawione w Ewangeliach, słowa te Jezus wypowiedział w momencie, gdy jako
> realne jawi się niebezpieczeństwo Jego śmierci oraz śmierci tych, którzy za nim
> idą. Sensem tych jego słów jest więc: "jeśli zgodzicie się tak jak ja umrzeć z
> rąk ludzi za moją ideę, to wprawdzie teraz umrzecie, ale dostaniecie się do
> życia wiecznego" (prawdopodobnie w nadchodzącym - zdaniem Jezusa - Królestwie
> Boga). Przesłanie więc dotyczy konkretnej sytuacji bliskich mu ludzi w Galilei i
> Judei w latach ok. 30-40 naszej ery. Katolicy rozciągają to nagle w sposób
> symboliczny na wszystkie okoliczności życia, także człowieka współczesnego,
> który z tamtą sytuacją ma niewiele wspólnego. Wydaje się to trochę sztuczne.
> Taka bardziej swobodna twórczość, dalej idąca interpretacja.

To wszystko są dywagacje-sracje nie mające sensu...
i wystarcza do tego "odpowiednia inteligencja" aby być tego pewnym.

Ponieważ ta wypowiedź/te słowa nie mogą oznaczać raz jednego,
a raz czegoś zupełnie innego, przeciwstawnego.

To co powyżej zaprezentowałeś to jest IMHO przykład obłudnego brnięcia
w coś co jest być może akceptowalne, ale min. po odrzuceniu inteligencji,
o ile się ją w ogóle w znaczącym stopniu dysponuje, oczywiście.

Powtarzam: katolicka interpretacja tego cytatu jako "krzyż = cierpienie"
jest wewnętrznie sprzeczna i [choćby z uwagi tylko na to] nieprawdziwa.

--
CB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


152. Data: 2011-02-20 21:45:03

Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: Ja <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora



baranek napisał(a):
> W dniu 2011-02-20 21:40, cbnet pisze:
> > A ja cię zapytałem, czy twoja inteligencja pozwala na zorientowanie się
> > iż stwierdzenie jakoby w tym cytacie "krzyż = cierpienie" jest bzdurą,
> > pomimo że tak właśnie utrzymują twoi nauczyciele w czarnych kieckach.
> >
> > Pozwala, czy nie?
> >
>
>
> Trochę inaczej zapytałeś: czy moja inteligencja pozwala mi stwierdzić,
> że trzeba być upośledzonym intelektualnie, by wierzyć w tę doktrynę.
>
> I na to Ci odpowiedziałem.
>
> Teraz pytasz, czy to bzdura. Używasz mocnych słów. Powiedziałbym, że
> nauka chrześcijańska czy katolicka wyjęła te słowa o krzyżu z kontekstu
> i zbudowała na nich pewną ideę, nadmiernie generalizując. Początkowo,
> tak jak to mamy przedstawione w Ewangeliach, słowa te Jezus wypowiedział
> w momencie, gdy jako realne jawi się niebezpieczeństwo Jego śmierci oraz
> śmierci tych, którzy za nim idą. Sensem tych jego słów jest więc: "jeśli
> zgodzicie się tak jak ja umrzeć z rąk ludzi za moją ideę, to wprawdzie
> teraz umrzecie, ale dostaniecie się do życia wiecznego" (prawdopodobnie
> w nadchodzącym - zdaniem Jezusa - Królestwie Boga). Przesłanie więc
> dotyczy konkretnej sytuacji bliskich mu ludzi w Galilei i Judei w latach
> ok. 30-40 naszej ery. Katolicy rozciągają to nagle w sposób symboliczny
> na wszystkie okoliczności życia, także człowieka współczesnego, który z
> tamtą sytuacją ma niewiele wspólnego. Wydaje się to trochę sztuczne.
> Taka bardziej swobodna twórczość, dalej idąca interpretacja.


Chodzi o prawdę, że jeśli mówisz prawdę to idziesz drogą Jezusa, a
prawda boli, wolą ludzie sobie i innym kłamać , wchodzić w układy,
podlizywać itd. Jezus zranił kapłanów prawdą i wiedział że za to go
zabiją, więc ten co idzie prawdą a nie układami będzie przez układy
niszczony. To droga nie tyle cierpienia ale godności. Czyli gdy
komunista ciebie torturuje, to odpowiedź będzie- komunizm to zło.
Jeśli się ugniesz to stracisz godność, prawdę, siebie. Biblia jest
pisana symbolami, bo ludzie kiedyś myśleli symbolicznie, a teraz
ludzie myślą faktograficznie i myślą że opowieść to fakty a nie
symbole głębszego przekazu. Poza tym kk nic nie ma wspólnego z
Chrystusem, jest zaprzeczeniem Chrześcijaństwa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


153. Data: 2011-02-20 21:49:54

Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Obawiam się, że twoje stwierdzenie jest także wewnętrznie
sprzeczne i absurdalne.

Całe Chrześcijaństwo [na czele z krk] nie ma nic wspólnego
z naukami Jezusa z ewangelii.
To jest fakt.

--
CB


Użytkownik "Ja" <7...@m...pl> napisał w wiadomości
news:9e09ee34-39f3-44e8-886a-7a576927c285@r4g2000prm
.googlegroups.com...

[...] Poza tym kk nic nie ma wspólnego z
Chrystusem, jest zaprzeczeniem Chrześcijaństwa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


154. Data: 2011-02-20 21:57:02

Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: Ja <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora



Ja napisał(a):
> baranek napisał(a):
> > W dniu 2011-02-20 21:40, cbnet pisze:
> > > A ja cię zapytałem, czy twoja inteligencja pozwala na zorientowanie się
> > > iż stwierdzenie jakoby w tym cytacie "krzyż = cierpienie" jest bzdurą,
> > > pomimo że tak właśnie utrzymują twoi nauczyciele w czarnych kieckach.
> > >
> > > Pozwala, czy nie?
> > >
> >
> >
> > Trochę inaczej zapytałeś: czy moja inteligencja pozwala mi stwierdzić,
> > że trzeba być upośledzonym intelektualnie, by wierzyć w tę doktrynę.
> >
> > I na to Ci odpowiedziałem.
> >
> > Teraz pytasz, czy to bzdura. Używasz mocnych słów. Powiedziałbym, że
> > nauka chrześcijańska czy katolicka wyjęła te słowa o krzyżu z kontekstu
> > i zbudowała na nich pewną ideę, nadmiernie generalizując. Początkowo,
> > tak jak to mamy przedstawione w Ewangeliach, słowa te Jezus wypowiedział
> > w momencie, gdy jako realne jawi się niebezpieczeństwo Jego śmierci oraz
> > śmierci tych, którzy za nim idą. Sensem tych jego słów jest więc: "jeśli
> > zgodzicie się tak jak ja umrzeć z rąk ludzi za moją ideę, to wprawdzie
> > teraz umrzecie, ale dostaniecie się do życia wiecznego" (prawdopodobnie
> > w nadchodzącym - zdaniem Jezusa - Królestwie Boga). Przesłanie więc
> > dotyczy konkretnej sytuacji bliskich mu ludzi w Galilei i Judei w latach
> > ok. 30-40 naszej ery. Katolicy rozciągają to nagle w sposób symboliczny
> > na wszystkie okoliczności życia, także człowieka współczesnego, który z
> > tamtą sytuacją ma niewiele wspólnego. Wydaje się to trochę sztuczne.
> > Taka bardziej swobodna twórczość, dalej idąca interpretacja.
>
>
> Chodzi o prawdę, że jeśli mówisz prawdę to idziesz drogą Jezusa, a
> prawda boli, wolą ludzie sobie i innym kłamać , wchodzić w układy,
> podlizywać itd. Jezus zranił kapłanów prawdą i wiedział że za to go
> zabiją, więc ten co idzie prawdą a nie układami będzie przez układy
> niszczony. To droga nie tyle cierpienia ale godności. Czyli gdy
> komunista ciebie torturuje, to odpowiedź będzie- komunizm to zło.
> Jeśli się ugniesz to stracisz godność, prawdę, siebie. Biblia jest
> pisana symbolami, bo ludzie kiedyś myśleli symbolicznie, a teraz
> ludzie myślą faktograficznie i myślą że opowieść to fakty a nie
> symbole głębszego przekazu. Poza tym kk nic nie ma wspólnego z
> Chrystusem, jest zaprzeczeniem Chrześcijaństwa.

A poza tym krzyż też jest symbolem. Deska pionowa to pozytywy
ludzkiego życia. Deska pozioma to nieszczęścia , które spotykamy. .
Ale tu oprócz wariatów, którzy wymyślają tylko chore cuda na temat tej
-wiary- sobie nie pogadasz o tym jak wygląda normalnie. Właściwie w
większości piszą ''pieśni pochwalne'' na temat rzeczy, które ta wiara
potępia.
Zresztą co się dziwić jak kk tworzy raczej fanatyków i neurotyków ,
stadnych faryzeuszy niż chrześcijan.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


155. Data: 2011-02-20 22:02:28

Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

KRK tworzy najlepszych Chrześcijan pod Słońcem.

Kiedyś to zrozumiesz. ;)

--
CB


Użytkownik "Ja" <7...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e126e3da-0ae5-4254-a2a9-093b7a6b3ada@u24g2000pr
n.googlegroups.com...

[...] kk tworzy raczej fanatyków i neurotyków ,
stadnych faryzeuszy niż chrześcijan.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


156. Data: 2011-02-20 22:09:15

Temat: Re: Konieczno?? cierpienia
Od: Ja <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora



cbnet napisał(a):
> Obawiam si�, �e twoje stwierdzenie jest tak�e wewn�trznie
> sprzeczne i absurdalne.
>
> Ca�e Chrze�cija�stwo [na czele z krk] nie ma nic wsp�lnego
> z naukami Jezusa z ewangelii.
> To jest fakt.
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "Ja" <7...@m...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:9e09ee34-39f3-44e8-886a-7a576927c285@r4g2000prm
.googlegroups.com...
>
> [...] Poza tym kk nic nie ma wsp�lnego z
> Chrystusem, jest zaprzeczeniem Chrze�cija�stwa.


Kościół to wszystko co odnosi się do zewnętrzega świata.-Dogmaty.
Jezus czyli chrześcijaństwo zwraca się do wnętrza człowieka.-ludzie
Kościół to obecnie stadność faryzeuszy.
Chrześcijaństwo to jednostkowa prawda, która idzie drogą Jezusa, bo
wiara to coś osobistego, twoje życie.
Dlatego stadne prosięta, pogardzają człowiekiem i nie mają godności. A
aby mieć godność, czyli nie złamać się pod naporem stada, to musisz
być indywidualny, by kierować swoimi decyzjami. I kościół obecny jest
dokładnie obrazem tego kk, który zabił Jezusa...bo ich cwaniaczków
prawda bolał, a Jezus nie zmienił zdania, nie podpisał Lojalki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


157. Data: 2011-02-20 22:13:52

Temat: Re: Konieczno?? cierpienia
Od: Ja <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora



cbnet napisał(a):
> KRK tworzy najlepszych Chrze�cijan pod S�o�cem.
>
> Kiedyďż˝ to zrozumiesz. ;)
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "Ja" <7...@m...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:e126e3da-0ae5-4254-a2a9-093b7a6b3ada@u24g2000pr
n.googlegroups.com...
>
> [...] kk tworzy raczej fanatyk�w i neurotyk�w ,
> stadnych faryzeuszy ni� chrze�cijan.

Stadność, fanatyzm, dogmatyzm kosztem ludzi jest zaprzeczeniem
Chrystusa. Więc przyciąga kk zaburzeńców ,stadość bezmyślną i osoby
które zabiją ciebie pod pozorem dogmatów. Przyciąga wszystko co chore,
niedojrzałe, patologiczne, pyszne, oderwane od rzeczywistości,
faszyzujące, zwyrodniałe. Swój do swego po swoje. A to jest odwrotność
Jezusa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


158. Data: 2011-02-21 01:11:36

Temat: Re: Konieczno?? cierpienia
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jezus wiedział co Go czeka i miał wybór.
Wybrał lojalność wobec Ojca.


Masz głowę nafaszerowaną idiotyzmami religijnymi
i widać w tym bardzo wyraźnie rękę krk.
Zamiast odrzucić to wszystko od siebie i zacząć od zera,
starasz się od tego uwolnić po swojemu, ale "z boku"
przypomina to nieraz rozpaczliwe szukanie wyjścia
z głębokiego wykopu przez wrzucone tam zwierzę.

Może kiedyś ktoś ci pomoże uwolnić się z tego stanu,
o ile sam nie zdobędziesz się na coś więcej niż tylko
kręcenie się wokół wybranych twierdzeń wpojonych
ci przez nauczycieli w czarnych kieckach.

--
CB



Użytkownik "Ja" <7...@m...pl> napisał w wiadomości
news:52a57f85-0290-40f5-8afa-61d552e4ba62@y30g2000pr
f.googlegroups.com...

[...] Jezus [...] nie podpisał Lojalki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


159. Data: 2011-02-21 01:22:38

Temat: Re: Konieczno?? cierpienia
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Być może zatem religia chrześcijańska to takie schronienie
dla ludzi preferujących wierność kłamstwom, aby się
nie rozpełzali bez ograniczeń.
Przypomina to rzeszę niewolników na usługach Faraona
traktowanego jak bóstwo i jego pomocników, którzy znakują
nowe ofiary już wkrótce po przyjściu na świat, czyli gdy
są jeszcze noworodkami.

Chrześcijaństwo to zwykłe niewolnictwo, tyle że mentalne.

--
CB


Użytkownik "Ja" <7...@m...pl> napisał w wiadomości
news:931062c5-7e6e-4be5-a82a-0a55ee58176c@l22g2000pr
e.googlegroups.com...

[...] przyciąga kk zaburzeńców ,stadość bezmyślną i osoby
które zabiją ciebie pod pozorem dogmatów. Przyciąga wszystko co chore,
niedojrzałe, patologiczne, pyszne, oderwane od rzeczywistości,
faszyzujące, zwyrodniałe. Swój do swego po swoje. A to jest odwrotność
Jezusa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


160. Data: 2011-02-21 02:19:48

Temat: Re: Konieczno?? cierpienia
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



cbnet napisał(a):
> By� mo�e zatem religia chrze�cija�ska to takie schronienie
> dla ludzi preferuj�cych wierno�� k�amstwom, aby si�
> nie rozpe�zali bez ogranicze�.
> Przypomina to rzesz� niewolnik�w na us�ugach Faraona
> traktowanego jak b�stwo i jego pomocnik�w, kt�rzy znakuj�
> nowe ofiary ju� wkr�tce po przyj�ciu na �wiat, czyli gdy
> sďż˝ jeszcze noworodkami.
>
> Chrze�cija�stwo to zwyk�e niewolnictwo, tyle �e mentalne.
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "Ja" <7...@m...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:931062c5-7e6e-4be5-a82a-0a55ee58176c@l22g2000pr
e.googlegroups.com...
>
> [...] przyci�ga kk zaburze�c�w ,stado�� bezmy�ln� i osoby
> kt�re zabij� ciebie pod pozorem dogmat�w. Przyci�ga wszystko co chore,
> niedojrza�e, patologiczne, pyszne, oderwane od rzeczywisto�ci,
> faszyzuj�ce, zwyrodnia�e. Sw�j do swego po swoje. A to jest odwrotno��
> Jezusa.

Jakiego Boga, mamy osobę która broni własnej godności i prawdy przed
naciskiem masy, bo to dopiero jest droga do Boga. Tak więc odloty to
ty masz Cebek bo masz pokazane jak godnie żyć i każdy człowiek jak
będzie sobą, to ta postawa jest życiowa i dopiero zbierasz -punkty. A
kk jest odwrotnością, większość osób nie kieruje się własną prawdą a
natychmiast jej zaprzecza ,według tego co najgłupszy kapelan ogłosi w
swoich dogmatach. I kończy się tym że w chrześcijaństwie masz wybór,
czyli aborcja jest dozwolona bo człowiek wybiera prawdę zgodnie z tym
w jakiej znalazł się sytułacji i zgodnie z własnym sumieniem. W kk
aborcja jest zabroniona i każdemu narzuca się czyjąś prawdę, ludzie są
ubezwłasnowolnieni i nie mają prawa do własnej godności, a im bardziej
wychodzą z tego podporządkowywania się bzdury, tym bardziej obłudni i
zakłamani bo dogmat nie wyraża ich rzeczywistości.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 . 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zagadka judy
Co Byście jeszcze dodali?
Prawdopodobne?
Kiedy ostrze wchodzi w ciało.
Zimbardo i inni

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »