:)

"Piotr Kieracinski" wrote:

> > Fitness potrzebny do kosiarek z napedem, bo sa zdecydowanie ciezsze
> prawda: im wieksza kosiarka, tym ciezsza, a jesli "obkasza" sie duzo
> drzewi krzewow to manewrowanie bywa uciazliwe (to jest tez kwestia typu
> kosiarki - np. przedni naped poprawia manewrownosc, albo specjalne
> ruchome przedni koleczka i inne rozwiazania napedu). Ja wlasnie z tego
> powodu mam oprocz glownej duzej kosiarki, uzywam tez mala bez napedu.

Jezeli z napedem to przedni- zgadzam sie w 100%.
Mozna latwo podniesc kola do gory - szczegolnie przydatne w przypadku
nieoczekiwanego zatrzymania noza (kamienien/patykiem/spora kepa trawska).

Ja zdecydowalem, ze mi wystarcza posiadanie jednej kosiarki.
Przed decyzja o wyborze sprzetu warto miec swiadomosc +/- kazdego
rozwiazania - idealow nie ma ;) - kazda decyzja to jakis kompromis.


> >zazwyczaj nie kosimy boisk pilkarskich
> do nich trzeba miec profesjonalny sprzet - ponoc juz od 50 tys. zl ;-)

w promocji ;)

> > zalezy to wszystko od urzadzenia ogrodu i wlasnych preferencji
> To fakt niezaprzeczalny.

dlatego wlasnie wymieniamy sie doswiadczeniami ;)


> > Mam taka aluminiowa z peknietym mocowaniem przedniego kola...
> trzeba zespawac, to dzis dosc powszechna usluga (nawet u mnie we wsi
> spawaja alu w oslonie argonowej, bodaj)

MIGiem albo TIGiem nie ma juz dzisiaj wiekszego problemu, kiedys to trzeba
bylo z tym jechac do Instytutu Spawalnictwa.
No oczywiscie i tak w dalszym ciagu latwiejszy dostep jest do - chociazby -
spawarki elektrodowej.