Data: 2004-02-03 12:51:10
Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: "Piernix" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl> napisał w wiadomości
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E10A3A74D@jplwant0
03.jasien.net...
> Ty chyba nie zrozumiałaś, co Mips napisała. Teraz tak -- skóra jest ukryta
> _pod_ naskórkiem. Więc jeśli kosmetyk nie wnika dalej, to niby jak ma się
to
> zaniku "uaktywniania pewnych układów enzymatycznych"? Że promieniowanie UV
> działa negatywnie na DNA, prowadząc m.in. do procesów rakowacenia skóry
nie
> musisz nikogo przekonywać, wyjaśnij tylko, dlaczego niby filtr, który ma
> blokować dostęp tych promieni wgłąb skóry miałby hamować działanie
"pewnych
> układów enzymatycznych"?
To chyba Ty nie zrozumiałas co ja napisałam: filtr stosujesz na naskórku,
kiedy nie ma tego filtru UV B dostaję się głębiej poprzez naskórek do skóry
właściwej ... wtedy mózg dostaje sygnał o właczeniu mechanizmu obronnego
skóry, czyli produkcji naturalnego filtru. Jeśli stosuje się nadmiar
sztucznych filtów na skórę, które zatrzymują UV B na "powierzchni" skóry
wtedy nic się nie dzieje, nie ma sygnału do obrony... koło się zamyka. W
pewnym momencie organizm się uczy że ten mechanizm nie jest potrzebny,
ponieważ dostaje obronne z zewnątrz... Pod tym względem filtry szkodzą I O
TO MI TYLKO CHODZIŁO... uff ale te kobietki są uparte
Piernix
|