Data: 2010-08-25 10:42:05
Temat: Re: Koszenie i problem z trawą
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mikolaj Rydzewski" <m...@c...pl> wrote in message
news:i52g7p$26vl$1@news2.ipartners.pl...
> On 08/24/2010 05:12 PM, Ikselka wrote:
>> O, przepraszam - kompost to dla mnie skarb. Mąż przerabia - bez przesady,
>> przerzucić łopatą kompost wystarczy raz w roku. I problemów z obierkami i
>> resztakmi warzyw nie mam przy okazji. A trawa świetnie nadaje się do
>> sciółkowania ogórków, cukini, dyni - pomysł Panslavisty. Potem przekopuje
>> się ją wraz z ziemią. Sądzę, że w pobliżu Wątkodawcy mieszka ktoś, kto
>> równie ceni kompost i chętnie przyjmie trawkę.
>
> Dziękuję za odpowiedzi.
> Innymi słowy, jeśli kompost mnie mnie interesuje (bo mając sam trawnik i
> rośliny otoczone włókniną nie jestem w stanie go spożytkować), to jedyne
> co mi pozostaje to wywożenie pokosu.
> Rozumiem, że nawet jakaś super mulczująca kosiarka nie rozwiąże tego
> problemu za mnie?
Oczywiście rozwiąże. Podobnie jak i włókniny nie przeszkodzą w zasilaniu
ziemi / trawnika kompostem. Musi być dobrze rozłożony i najlepszy byłbym
przepuszczony przez młynek do ziemi - badylarze i pieczarkarze takimi
posługiwali się przerabiając podłoże do szklarni, tuneli foliowych i hal
produkcyjnych. Oczywiście kompost może być w trakcie młynkowania zasilony
nawozami mineralnymi i innymi dodatkami, a więc korzyść z jego stosowania
będzie dużo większa niż z samego mulczowania samej trawy....
|