Data: 2012-06-15 10:58:49
Temat: Re: Koszenie młodej trawy.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 15 Jun 2012 08:10:53 +0200, 4CX250 napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jdi2rqssx5c1$.osbykn6jpoyl.dlg@40tude.net...
>
>> W życiu tego nie kupuj. Może zawierać metale ciężkie i inne substancje
>> szkodliwe, larwy i jaja robali, przetrwalniki chorobotwórczych bakterii.
>> Nie znasz metody kompostowania w tej oczyszczalni, nie wiesz, jak było
>> prowadzone i czy zgodnie z regułami. Nie wiesz, czy osady były należycie
>> sanityzowane. W życiu nie wzięłabym sobie tego do ogrodu, gdzie sieję
>> przysłowiową marchewkę i w którym miałyby bawić się moje dzieci.
>
> Też o tym słyszałem i to od ogrodnika. Powiedział że pod trawnik tak, jest
> dobre,
Na tym trawniku bałabym się leżeć... Opary itp... a i ziemia czasem wyłazi
na wierzch, kiedy kret sie pojawi.
> ale gdybym kiedykolwiek chciał jakąś grządkę na uprawę to nie bo to
> cała tablica mendelejewa.
> A skąd możemy wiedzieć gdzie zaopatrują się biedronki i lidle w ziemię?
Do rozsad warzywnych nigdy nie kupuję żadnej ziemi noname, nawet do
kwiatków też nie. Kupuję w sprawdzonych sklepach ogrodniczych ziemię tę
samej firmy, od lat.
--
XL
|